Kim jest najlepszy e-sportowiec w Polsce?

Kilka dni temu na Facebooku pojawiła się ankieta, w której pytano o najlepszego polskiego e-sportowca w historii. Pojawiało się wiele nicków - bardziej i mniej znanych. Niektórzy otrzymywali głosy bezpodstawnie. Po prostu społeczność danej gry broniła swojego idola. Kto tak naprawdę jest najlepszym e-sportowcem w naszym kraju?

Wśród propozycji dodanych przez użytkowników pojawiły się takie osoby, jak: Maciej "av3k" Krzykowski, Krystian "Czaru" Przybylski, Łukasz "LUq" Wnęk, czy Filip "Neo" Kubski. Zamieszczono też innych znanych graczy, którzy w swojej karierze osiągnęli bardzo dużo. Reszta podeszła do tego z humorem i dodawała swoich kolegów, siebie, czy też bezsensowne odpowiedzi.

Według mnie zabrakło przede wszystkim jednej osoby - Krzysztofa "Chrisa" Sojki, o czym wspomniał jeden z użytkowników. Był on najlepszym graczem Need For Speeda w naszym kraju. Zdobywał medale na międzynarodowych imprezach, w tym złoto podczas Samsung Euro Championship (nieoficjalnych Mistrzostw Europy). Wielokrotnie zdobywał mistrzostwo kraju i wygrywał mnóstwo turniejów. Chris od kilku lat jest już nieaktywnym graczem. Wiem jednak, że Krzysiek nadal pamięta o tym środowisku, bo można go było zobaczyć chociażby podczas Intel Extreme Masters w Katowicach. Oczywiście już jako kibica. Młodsi miłośnicy e-sportu mogą go już nie pamiętać i może dlatego nick Krzyśka nie pojawił się wśród odpowiedzi w ankiecie. A na kogo głosowali?

Najwięcej głosów otrzymali: Filip "Neo" Kubski, zawodnik Counter-Strike'a z ESC Gaming oraz Krystian "Czaru "Przybylski z MeetYourMakers, które reprezentuje na platformie League of Legends. W komentarzach ludzie zaczęli porównywać tych dwóch graczy, ich osiągnięcia, czy pozycję na arenie międzynarodowej. Z jednej strony Neo, który na swoim koncie ma wielokrotne mistrzostwo świata, z drugiej Czaru, grający w jedynym polskim zespole w najbardziej prestiżowej lidze LoL-a na świecie. Młodzi gracze i miłośnicy produkcji Riot Games może nie zdają sobie sprawy z barwnej kariery Filipa Kubskiego i chcieli wesprzeć swojego idola z MYM-u. Mało głosów uzyskali zawodnicy Counter-Strike'a i Starcrafta, co jest bardzo dziwne.

Czytaj dalej poniżej

Polka wylatuje na Tajwan, by pracować dla producenta sprzętu dla graczy Paweł Książek

Czołgami po 360 tysięcy złotych! Paweł Książek

Czaru uzyskał prawie 700 głosów. Dla porównania - Maciej "av3k" Krzykowski otrzymał ich ledwo ponad 50. Teraz pytanie do głosujących w ankiecie na Czara: kim jest Av3k? Nie wiecie? No właśnie. Jest on najlepszym zawodnikiem w historii Quake'a w naszym kraju oraz jednym z najlepszych na świecie. W 2007 roku jako najmłodszy zawodnik w historii zdobył mistrzostwo świata. Miał wówczas 16 lat! Pokonał światową czołówkę. Co ciekawsze, podczas tych zawodów, rozgrywanych w Paryżu, nie przegrał ani jednej mapy.  Zdobywał też mnóstwo innych osiągnięć. Kilka razy pokonał legendę wśród graczy - Jonathana "Fatal1ty" Wendela, który jest o 10 lat starszy od Polaka. Kariera Maćka robi wrażenie, niestety już nie gra profesjonalnie, gdyż Quake swoje lata świetności ma za sobą. Teraz wśród e-sportowych tytułów prym wiedzie League of Legends.

Wśród czołówki tej platformy jest właśnie Krystian "Czaru" Przybylski razem ze swoją drużyną. Jednak czy to czyni go lepszym e-sportowcem od avka? Moim zdaniem nie, mimo, że zdobywał medale na prestiżowych imprezach i gra w najbardziej prestiżowej lidze na świecie. LoL dopiero jest na scenie kilka lat, więc teoretycznie Czaru największe sukcesy może mieć przed sobą. Na tę chwilę jednak nie ma co stawiać go wyżej od Macieja Krzykowskiego, bo to tylko świadczy o nieznajomości sceny. Na szczęście Czaru nie wygrał z Filipem "Neo" Kubskim, choć druga pozycja w ankiecie jest bardzo zawyżona. Poza avkiem, mniej głosów od zawodnika MYM-u otrzymali wielokrotni mistrzowie świata w Counter-Strike'u, czy najlepsi gracze StarCrafta w naszym kraju.

Dwa razy więcej głosów otrzymał Filip "Neo" Kubski i bez wątpienia to on jest najlepszym e-sportowcem w historii naszego kraju. Każdy kto sądzi inaczej, myli się. Dlaczego?  Filip razem ze swoją drużyną od wielu lat w polskich turniejach nie zajęli innego miejsca niż pierwsze. Wielokrotnie zdobywali mistrzostwo świata w Counter-Strike'u 1.6, są uznawani najlepszym zespołem w historii tej gry. Polacy jako jedyni w historii World Cyber Games (cyberolimpiady dla graczy) zdołali trzykrotnie wygrać w tym turnieju. Nikt nie dostarczył nam tylu emocji, co Złota Piątka i brawa należą się dla każdego z osobna.

Cały czas piszę, że Neo zdobywał sukcesy ze swoją drużyną. Ktoś mógłby zapytać, dlaczego jest lepszy od kompanów z zespołu. Już tłumaczę. W 2010 roku przez czytelników HLTV.org, najlepszego serwisu o Counter-Strike'u na świecie, Filip został wybrany graczem dekady. Zdobył 61 % głosów, przy czym drugi - Dennis "walle" Wallenberg - miał ich 25 %. Neo współpracował też przy produkcji sprzętu dla graczy, a myszka od Zowie została nazwana od jego inicjałów - FK. Zdobywał też wiele nagród indywidualnych, przez wiele lat swoimi umiejętnościami zachwyca fanów na całym świecie.

Bez chwili zastanowienia trzeba go nazwać najlepszym e-sportowcem w historii naszego kraju i pewnie przez długie, długie lata, ciężko będzie komukolwiek zmienić lidera na tym stanowisku.