Jakby ktoś pomyślał, że wakacje to sezon ogórkowy w polskim internecie, to muszę powiedzieć, że nic bardziej mylnego, przynajmniej jeśli chodzi o naszą polską scenę startupową. To już kolejna opisywana przez nas w ostatnich dwóch miesiącach inwestycja, tym razem w aplikację Kekemeke. Nie jest to...
Jakby ktoś pomyślał, że wakacje to sezon ogórkowy w polskim internecie, to muszę powiedzieć, że nic bardziej mylnego, przynajmniej jeśli chodzi o naszą polską scenę startupową. To już kolejna opisywana przez nas w ostatnich dwóch miesiącach inwestycja, tym razem w aplikację Kekemeke.
Nie jest to zupełnie nowy pomysł. Zauważyliśmy go już w 2013 roku, sporządzając zestawienie obiecujących polskich projektów - Gdzie są dobre polskie startupy? Sprawdźcie to zestawienie a może je znajdziecie:
Zbieranie pieczątek jest fajne, ale kartoniki już nie.
Gubią się, niszczą albo zapodziewają, kiedy są najbardziej potrzebne. Przez to klienci tracą nagrody, a Wasz program lojalnościowy sens. Aplikacja Kekemeke umożliwia zbieranie pieczątek i odbieranie nagród o wiele wygodniej niż w tradycyjny sposób. Bo telefon każdy ma zawsze przy sobie.
Dwa lata później projekt został doceniony w programie Orange Fab Polska, gdzie zajął trzecie miejsce:
Miejsce trzecie razem z Hollo.pl przypadło usłudze Kekemeke.
Kekemeke to skuteczny program lojalnościowy, który znaną zasadę zbierania pieczątek na kartonikach przenosi w świat technologii. Jest to także narzędzie do dwustronnej komunikacji z konsumentami poprzez pushe, ankiety, opinie i oceniarki. W Kekemeke zdobyte pieczątki sprzedawca zatwierdza swoim indywidualnie określanym kodem PIN. Rozwiązanie posiada rozbudowany system antyfraudowy obsługiwany przez wykwalifikowaną ekipę. Aplikacja jest bezpłatna dla konsumentów i działa także bez internetu.
Sukces ten zauważony został również przez inwestorów i dziś dostaliśmy informację o drugiej rundzie finansowania, w której udział wzięły: fundusz Inovo, który nabył pakiet większościowy w tej rundzie, a także fundusz Protos Venture Capital i Hedgehog Fund. Całość inwestycji to kwota 1,5 miliona złotych.
Przeczytajmy jeszcze, co o tej inwestycji mówią sami zainteresowani:
Tomasz Swieboda, prezes funduszu Inovo:
Standardem rynkowym wciąż są kartoniki do zbierania pieczątek, obecne nawet w dużych, sieciowych punktach usługowych. To właśnie m.in. ze względu na potencjał rozwoju zarówno tego rynku jak i samej spółki zdecydowaliśmy się zainwestować w to narzędzie.
Marcin Zabielski, partner zarządzający Hedgehog Fund:
Kekemeke jest liderem na rynku. Z aplikacji korzysta już ponad 280 lokali usługowych w Polsce, w tym m.in. sieć Sodexo, sieć piwiarni Warka, a także inne topowe marki i ponad 50 000 użytkowników.
Krzysztof Nowiński z Protos Venture Capital:
Liczba partnerów Kekemeke (restauracji, kawiarni, punktów usługowych, etc.) korzystających z aplikacji wzrosła w ciągu półtora roku czterokrotnie. Chcemy wspólnie z twórcami spółki budować sukces Kekemeke, dlatego zdecydowaliśmy się ponownie wesprzeć spółkę naszymi środkami finansowymi.
Tomasz Bucholc, CEO Kekemeke:
Fakt, że dzięki Kekemeke konsument ma bliski, ale nienachalny kontakt z marką w połączeniu z narzędziami marketingowymi aplikacji powodują, że klienci o 1/3 częściej odwiedzają lokale, korzystające z naszego rozwiązania. Środki z inwestycji zostaną przeznaczone m.in. na zwiększenie zespołu sprzedaży, działania marketingowe i PRowe oraz rozwój produktu
Gratulujemy sukcesu i sporego zastrzyku gotówki, która jak czytamy, będzie dobrze spożytkowana i przyczyni się do dalszego rozwoju tej aplikacji. Więcej o samym pomyśle przeczytacie w naszym osobnym artykule na AntyApps o Kekemeke oraz na stronie głównej programu, gdzie znajdziecie również mapkę z naniesionymi obiektami, w których możecie gromadzić swoje wirtualne pieczątki.
Aplikacja Kekemeke do pobrania z:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
