InPost rośnie jak na drożdżach, InPost nie do zatrzymania, a może jednak rzeczywiście: InPost – lider wśród platform dostaw dla e-commerce w Europie. Tak zaczyna dziś swoje sprawozdanie finansowe InPost za 2020 rok i prognozy na 2021.
Kapitalne wyniki InPostu! Już 12,2 tys. Paczkomatów, w tym roku ma ich być ok. 17,5 tys.
Czy InPost to lider wśród platform dostaw dla e-commerce w Europie? Tak możemy tylko przypuszczać, bo nie dzielą się jednocześnie jakimiś danymi to potwierdzającymi. Co wiemy na pewno - InPost jest bezsprzecznym liderem jeśli chodzi o liczbę automatów do wydawania paczek w całej Europie.
Oczywiście najwięcej ma ich w Polsce, na dziś liczba Paczkomatów przekroczyła 12,2 tys. maszyn. InPost swoje Paczkomaty stawia też w Wielkiej Brytanii, gdzie ma ich najwięcej poza Polską, ale też we Francji i po przejęciu francuskiego Mondial Relay myślę, że to będzie teraz główny kierunek ekspansji zagranicznej InPostu.
Rafał Brzoska, prezes InPost:
Pandemia COVID-19 przyspieszyła strukturalne zmiany w kierunku gospodarki cyfrowej – tym samym InPost miał świetny rok 2020. Podjęliśmy wiele działań, aby wzmocnić naszą ogólnoeuropejską strategię rozwoju i osiągnęliśmy znakomite wyniki finansowe. Przychody wzrosły ponad dwukrotnie, skorygowany poziom EBITDA przekroczył 1 mld zł, a wolne przepływy pieniężne wzrosły dziesięciokrotnie, podczas gdy wciąż zwiększaliśmy inwestycje w Polsce i Wielkiej Brytanii. Liczba przesyłek zwiększyła się ponad dwukrotnie, sieć Paczkomatów także rosła dynamicznie i wprowadziliśmy liczne innowacje – jak nasza aplikacja mobilna, bezdotykowy odbiór paczek czy zwroty bez etykiet.
Wracając do Polski i wyników - przychody spółki wzrosły o 104% do 2,53 mld zł, a EBITDA o 184% do 994 mln zł. Jednocześnie InPost nie poprzestaje na generowaniu przychodów, ale mocno inwestuje. W minionym roku wydatki inwestycyjne wzrosły o 68% do 537 mln zł.
Na tak dobre wyniki wpłynęły przede wszystkim wzrosty w wolumenie przesyłek w minionym roku i intensywny rozwój e-commerce spowodowany epidemią. W 2020 roku InPost obsłużył 310 mln przesyłek, co było wzrostem aż o 110% w porównaniu z poprzednim rokiem. Co ważne, 250 mln to przesyłki paczkomatowe, które znalazły swoje miejsce w 1,5 mln skrytek. Sama liczba skrytek wzrosła o 78%, a biorąc pod uwagę jednoczesny wzrost liczby Paczkomatów o 47% do 12.254 sztuk można wywnioskować, że InPost stawia coraz większe automaty do nadawania i wydawania paczek.
Jak to przełoży się na prognozy na obecny rok. InPost planuje wzrost liczby Paczkomatów do ok. 17,5 tys. i podwojenie liczby obsłużonych przesyłek do około 630 mln. Zapowiada się więc, iż za rok InPost będzie mógł pochwalić się równie dobrymi wynikami, zwłaszcza w kontekście planowanej ekspansji na rynki zagraniczne.
Źródło InPost.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu