Polska

Niemal połowa kandydatów o pracę w Polsce błędnie określa swój poziom znajomości języka angielskiego

Grzegorz Ułan
Niemal połowa kandydatów o pracę w Polsce błędnie określa swój poziom znajomości języka angielskiego
13

Firma Talent Bridge podzieliła się dziś z nami wynikami swojego ciekawego raportu Talent Bridge "Yes, I don’t. Znajomość języka angielskiego wśród kandydatów do pracy", z którego wynika, iż nie do końca potrafimy ocenić właściwy poziom swojej znajomości języka angielskiego.

Znajomość języków obcych, w szczególności języka angielskiego to już od długiego czasu jeden z podstawowych wymogów w ofertach o pracę, no i kryteriów przy wyborze odpowiedniego kandydata. Warto więc właściwie tu zdefiniować - już podczas kandydowania, poziom swojej znajomości języka obcego.

Na początek zajrzyjmy jednak do metodologii, która jest niezwykle ważna w tego typu badaniach. Badanie przeprowadzone zostało w maju na próbie 2716 kandydatów. Każdy z nich w ostatnim roku (od kwietnia 2021 r. do kwietnia 2022 r.) brał udział w jednym z procesów rekrutacyjnych i poddał się testowi psychometrycznemu, weryfikującemu poziom znajomości języka angielskiego – English Language Talent.

Większość z nich stanowiły kobiety - 55%, w wieku pomiędzy 25 a 31 lat (drugą najliczniejszą grupę stanowiły osoby młodsze - do 24 lat), w trakcie studiów lub po studiach z wykształceniem magisterskim na kierunkach ekonomicznych lub humanistycznych. Obecnie piastujące stanowisko specjalistyczne lub bez doświadczenia, ewentualnie pracujące jako stażysta z doświadczeniem maksymalnie trzyletnim.

Test składał się z 42 zadań i został przeprowadzony według pięciu kryteriów poznawczych:

  • słuchanie,
  • czytanie ze zrozumieniem,
  • pisanie,
  • znajomość gramatyki,
  • znajomość odpowiedniego zasobu słownictwa.

Przed startem testu, każdy określał poziom swojej znajomości języka angielskiego zgodnie z przyjętą klasyfikacją od B1 do C2. Wskaźnik Horsta dla tego dokładnie testu wynosi 0,80.

Generalnie Polska dobrze wypada w kontekście krajów najlepiej posługujących się językiem angielskim - nieprzerwanie od 2015 roku znajdujemy się w światowym TOP 20, według analiz EF EPI.

Jednak w przedmiotowym teście okazało się, że jedynie 55% kandydatów o pracę poprawnie definiuje swój poziom znajomosci języka angielskiego. No i z dużym prawdopodobieństwem w swoich CV również zawarli błędne informacje o nim.

Rozkładając to na poszczególne klasyfikacje, 246 uczestników badania wskazywało przed testem, że zna język angielski na poziomie C2, w rzeczywistości poziom taki osiągnęło jedynie 8% badanych.

Piotr Marciniak, autor raportu i Managing Director w firmie Talent Bridge:

Podobnie dzieje się z kandydatami deklarującymi poziom C1 (advanced). W rzeczywistości aż 42% z nich zna język angielski na niższym poziomie B2 (upper-intermediate). Z kolei w przypadku osób deklarujących poziom B1 (intermediate) istnieje tendencja do niedoszacowywania swoich umiejętności językowych. Aż 77% kandydatów, z tej grupy, wykazało poziom wyższy niż deklarowany. Nasze badania wykazały, że najczęściej występującym poziomem znajomości języka angielskiego wśród kandydatów na stanowiska pracy jest poziom B2 (43%), a 45% badanych błędnie deklaruje swój poziom.

No dobrze, a jak ten rzeczywisty poziom znajomości języka angielskiego wygląda? Mężczyźni w nieco większym odsetku niż kobiety znają ten język na poziomie C1, z kolei więcej kobiet faktycznie zna język na poziomie B2.

Jeśli chodzi o wykształcenie, osoby po technicznych i ścisłych kierunkach w nieco większym odsetku znają język angielski na poziomie C1 od osób z wykształceniem humanistycznym.

Z kolei w przypadku wieku badanych, poziom C1 w największej liczbie osiągnęły osoby urodzone począwszy od 1995 roku, a więc pokolenie Z. Co nie znaczy, że wcześniejsze roczniki dużo gorzej sobie radzą.

Jednak to poziom B2 ma największą reprezentację w każdym pokoleniu: X (1965-1980), Y (1981-1994) i Z.

Z czego wynika to przeszacowanie lub niedoszacowanie znajomości języka angielskiego, które pokazuje powyższe badanie? Autor badania tłumaczy, że niekoniecznie musi to wiązać się ze złymi intencjami kandydatów, a jedynie z błędem poznawczym co do swojej wiedzy. To z kolei może wynikać też z naturalnej tendencji mającej na celu ochronić naszą samoocenę czy braku świadomości tego, że nieużywany język ulega zapomnieniu.

Źródło: Talent Bridge.
Stock Image from Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu