Polska

Już wiem skąd te kolejki przy kasach dworcowych

Grzegorz Ułan
Już wiem skąd te kolejki przy kasach dworcowych

Ciężko w to uwierzyć, ale Polacy wolą stać w kolejkach na dworcu, zamiast kupować bilety kolejowe przez internet lub aplikacje mobilne. Tylko 5% sprzedanych biletów w 2016 roku, kupionych było w ten sposób. Polacy chętnie kupują w sieci ubrania, sprzęty elektroniczne, meble, nawet jedzenie, ale nie bilety kolejowe. Dlaczego tak się dzieje?

Według raportu Urzędu Transportu Kolejowego, aż 56% biletów zostało kupionych w kasach biletowych, 6% w automatach stacjonarnych, 1% w automatach montowanych w pociągach, 16% u konduktora, 5% przez internet lub aplikacje mobilną, a 16% sklasyfikowano jako inny sposób zaopatrywania się w bilet na przejazd koleją.


Skąd taki mały odsetek osób kupujących przez internet lub telefon? Może nie można tak kupić biletu lub jest to mocno utrudnione? Sprawdźmy.

Zakup biletu na pociągi PKP Intercity

Najchętniej w ten sposób kupują bilety klienci PKP Intercity, 81% ogółu biletów kupionych w sieci lub aplikację jest ich dziełem, zacznijmy więc od tej spółki. Jeśli chodzi o internet, bilety na pociągi PKP Intercity można kupić na stronie https://www.intercity.pl/pl/.


Interfejs procesu zakupu biletu jest dość nowocześnie i przyjaźnie zaprojektowany, możemy wybrać przejazd na konkretną godzinę spośród wyświetlonych składów lub przewinąć wcześniej lub później odjeżdżające.


Kiedyś problemem przy zakupie w sieci biletu był brak wszystkich zniżek. Tutaj widzę, że problem ten nie występuje można kupić bilety normalne + bilety z konkretną zniżką. Dostępne są też zniżki ceny biletu, jeśli kupujemy z wyprzedzeniem. Kupowałem nie raz w ten sposób bilet, nigdy nie było z tym problemu, również przy kontroli biletów. Raz tylko się zdarzyło, jak jechałem kuszetką, kiedy okazało się, że przy takich pociągach wymagane jest wydrukowanie biletu, ale konduktor przymknął oko.

Zakup biletu na pociągi Przewozów Regionalnych POLREGIO

W przypadku Przewozów Regionalnych może być problem, gdy wybieramy się w dalszą podróż. Przewozy międzywojewódzkie nie uwzględniają lokalnych przewoźników, przez co jeśli ich pociągi REGIO/interREGIO nie zatrzymują się w jakiejś miejscowości, musimy i tak skorzystać ze strony innego przewoźnika (jeśli wiemy jakiego) i zakupić dodatkowy bilet.


W tym przypadku ze strony Kolei Mazowieckich.


Jednak w zdecydowanej większości miejscowości, przez ich nową wyszukiwarkę na https://kup.biletregionalny.pl/ znajdziemy swoje połączenie i bez problemu zakupimy bilet online.


Również tutaj jest możliwość jednoczesnego zakupu kilku biletów z uwzględnieniem zniżek ustawowych.


Zakup biletu na pociąg na smartfonie

A co z aplikacjami mobilnymi? Tu jest trochę słabiej, zarówno PKP Intercity, jak i Przewozy Regionalne POLREGIO, nie mają własnego rozwiązania do zakupu biletu przez smartfona. W zasadzie, gdyby nie SkyCash, CallPay czy KOLEO, zakup biletu na polskie koleje na smartfonie byłby niemożliwy.


Wprawdzie PKP Intercity ma swoją aplikację mobilną, zarówno na Androida, jak i iOS - IC Mobile Navigator, ale zakup biletu dokonywany jest dzięki integracji właśnie z systemem SkyCash.


Na szczęście w dedykowanej aplikacji SkyCash mamy możliwość zakupu biletu również na przewozy regionalne, więc w jednej aplikacji mamy komplet.

Reasumując, da się kupić bilet na przejazd polskimi pociągami w sieci i poprzez aplikację mobilną na większość tras w Polsce. Jednak problemem jest tu to słowo „większość”. Rozumiem zniechęcenie niektórych podróżnych, kiedy jedna, dwie czy trzy próby takiego zakupu spełzają na niczym, bo dany przewoźnik akurat nie zatrzymuje się w interesującej nas miejscowości.

Myślę, że przydałby się jeden scentralizowany system zakupów biletów online i na urządzeniach mobilnych, na wszystkie połączenia w kraju, bo skoro da się to zrobić w kasie na dworcu kolejowym, to i możliwe by to było w sieci. Nie wiem tylko czy udałoby się namówić do tego wszystkie spółki. Zwłaszcza POLREGIO i PKP Intercity, które w zasadzie są przecież konkurencją dla siebie.

Photo: mSzandurski/Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu