Lidl długo zwlekał z wprowadzeniem własnej aplikacji, ale teraz nie zwalnia tempa i ciągle ją rozwija. Już w czerwcu przy okazji jednej aktualizacji pojawiła się przypadkiem opcja dodania karty płatniczej. To zapowiadało rychłe wprowadzenie płatności aplikacją i wygląda na to, że tak się faktycznie stanie, ale nie tak szybko jak się tego spodziewamy.
Jak podaje portal wiadomoscihandlowe.pl Lidl właśnie rozpoczyna pilotażowy program usługi Lidl Pay, przy pomocy której będzie można zapłacić za zakupy w sklepie aplikacją Lidl Plus. Docelowo usługa powinna zostać oficjalnie uruchomiona w lutym 2020 roku, jeśli oczywiście w trakcie testów wszystko będzie działało prawidłowo. Jeśli tak by się faktycznie stało, to Polska byłaby dopiero drugim rynkiem, na którym Lidl uruchomił płatności aplikacją. Te działają w tej chwili tylko w Hiszpanii.
Zobacz też: Lidl nie umie jeszcze w internety
Trudno się zresztą temu dziwić, bo mam wrażenie, że Polacy kochają nowinki technologiczne. Coraz częściej widać jak płacimy smartfonem czy nawet zegarkiem i doceniamy wygodę tego rozwiązania. Niestety mam wrażenie, że z pewnych względów Lidl Pay może nie być taki popularny jakby tego oczekiwała sama sieć. Według wstępnych założeń aby zapłacić przy pomocy aplikacji, najpierw musimy do niej dodać naszą kartę płatniczą i ją autoryzować. Później po zakupach musimy wygenerować w aplikacji specjalny kod QR, który przykładamy do czytnika. Tego samego, w którym możemy zeskanować swoją kartę Lidl Plus. Swoją drogą pewnie można by było te rozwiązania połączyć i autoryzować płatność pojedynczym skanowaniem kodu QR.
Zobacz też: Lidl Pay ruszy prawdopodobnie w lutym 2020
I właśnie z tego względu mam wątpliwości czy to rozwiązania ma sens. Płatność przy pomocy Apple Pay czy Google Pay jest znacznie prostsza, wystarczy włączyć w telefonie NFC i przyłożyć go do czytnika kart płatniczych. Konieczność uruchamiania aplikacji, generowania kodu i jego skanowania wydaje się bardziej angażującą czynnością. Z drugiej strony jak chce się skorzystać z aktualnych promocji to i tak trzeba to zrobić aby zeskanować kod QR karty Lidl Plus. Mimo wszystko warto chyba pochwalić niemiecki dyskont za swego rodzaju innowacyjność. Jeśli za płatności Lidl Pay będą jakieś dodatkowe bonusy, to może ta usługa wcale nie będzie skazana na porażkę.
Po wczorajszych publikacjach Lidl oficjalnie potwierdził, że kończy testy usługi Lidl Pay i zamierza ją wprowadzić w przyszłym roku. Jednocześnie zapowiedziano, że aby zapłacić za zakupy wystarczy wtedy zeskanować kartę Lidl Plus, więc de facto może to być całkiem wygodne i szybsze rozwiązanie niż płatność przez terminal.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
