Już 20 milionów użytkowników zapłaciło za Spotify Premium. To dobra wiadomość

W tylko rok Spotify podwoiło liczbę płacących użytkowników - zaledwie 12 miesięcy temu liczba ta wynosiła 10 milionów, dziś mowa jest o 20 milionach. Spotify ma więc niezły powód do świętowania i tak naprawdę do bycia wdzięcznym użytkownikom, którzy zdecydowali się wybrać płatną wersję usługi. Ale to nie jedyny przyczyna do zadowolenia, jest ich więcej.

W maju zeszłego roku Spotify mogło się pochwalić aż 40 milionami aktywnych użytkowników, z czego jedna czwarta posiadała płatną subskrypcję. Przez kolejne dwanaście miesięcy działo się naprawdę wiele na rynku muzycznym, a Spotify notowało kolejne wzrosty, by dziś móc się pochwalić 75 milionami aktywnych użytkowników i 20 milionami płatnych subskrybentów. Każdej sekundy w ciągu roku przybywało więc aż 3 użytkowników na Spotify.

Korzystając z okazji Spotify postanowiło także podzielić się informacją o tym, jak wiele pieniędzy trafiło do twórców muzyki. Uzbierało się już tego ponad 3 miliardy dolarów, a tylko pierwszy kwartał 2015 roku zamknięto wynikiem na poziomie ponad 300 milionów dolarów. Z tej okazji przygotowano także blisko trzyminutowy klip wideo opowiadający o tym, jak zmieniała się branża muzyczna i jak oferta Spotify wpłynęła na rynek w ostatnich latach.

Czytaj dalej poniżej

Brawo Spotify, brawo. Sportowcy jeszcze bardziej polubią Spotify Konrad Kozłowski

Jaram się tymi podcastami i wideo od Spotify! Tomasz Popielarczyk

Jak się więc okazuje zwiększanie się grona użytkowników Spotify wcale nie jest spowodowane powiększeniem darmowej oferty, co potwierdza stosunek liczby użytkowników uiszczających opłatę do tych korzystających z darmowego modelu. Zwiększył się on naprawdę nieznacznie (z 25% do około 26,6%), ale wyraźnie widać, że fani muzyki są coraz bardziej świadomi rynku i doceniają możliwości jakie teraz oferuje. Jaki wpływ na to wszystko będzie miało Apple, które prawdę mówiąc nie potrzebuje rewolucji, by sporo namieszać? Wszystko zacznie się 30 czerwca, a pierwsze wnioski będziemy mogli wyciągnąć jakiś czas później.