Mobile

Jeszcze w marcu zobaczymy smartfon VAIO

Jakub Szczęsny
Jeszcze w marcu zobaczymy smartfon VAIO
Reklama

Pamiętacie jeszcze VAIO? Pewnie, że pamiętacie. Sony do niedawna jeszcze parał się laptopowym biznesem i trzeba przyznać, że szło mu całkiem nieźle. O...

Pamiętacie jeszcze VAIO? Pewnie, że pamiętacie. Sony do niedawna jeszcze parał się laptopowym biznesem i trzeba przyznać, że szło mu całkiem nieźle. Oczywiście jeśli chodzi o same laptopy. Te były naprawdę dobrze wyważone, przeważnie wydajne i odpowiednio wykonane. Jedyną ich wadą była czasem absurdalna cena w porównaniu do konkurencji, co Sony sprowadziło na skraj przepaści i coś z biznesowego worka trzeba było wyrzucić. Za zbędny balast uznano markę VAIO i sprzedano ją Japan Industrial Partners.

Reklama

Nowy nabywca marki może odtąd sygnować swoje produkty (jakiekolwiek) marką należącą niegdyś do Sony. Okazuje się, że jedno z takich urządzeń pojawiło się w bazach danych programów badających wydajność urządzeń mobilnych. Pierwsze informacje na temat specyfikacji jednego z urządzeń VAIO nie powalają, mamy do czynienia z całkiem niezłym średniakiem - i nic więcej.


W środku urządzenia zagra Snapdragon 410 taktowany zegarem 1,2 GHz na każdy rdzeń. To będzie współpracować z 2 GB pamięci RAM, a użytkownik otrzyma 16 GB pamięci na dane (realnie około 11-12). Ponadto, za wyświetlanie treści odpowiadać będzie odpowiednio wyważony ekran o przekątnej 5 cali i rozdzielczości 720p. Zdjęcia zrobimy natomiast głównym aparatem o matrycy 13MP i "tym do selfie" wyposażonym w 5MP. Wszystkim tym będzie operować Android w wersji 5.0 Lollipop.

Urządzenie zostanie pokazane światu najprawdopodobniej 12 marca. Zatem nadchodzący wielkimi krokami miesiąc będzie nam upływać pod znakiem premier i ciekawych wydarzeń nie tylko z powodu MWC w Barcelonie. Jeśli o smartfony Vaio chodzi - cóż. Nie jestem przekonany, czy jeszcze ktokolwiek może się wcisnąć do tak dojrzałego rynku, jakim jest rynek smartfonów. Jeśli tylko nabywca marki VAIO nie przesadzi z cenami, może znajdzie zainteresowanie klientów chcących zakupić dobre i tanie urządzenia mobilne. W przeciwnym wypadku nie widzę żadnej sposobności dla JIP, dzięki której owa firma mogłaby zaistnieć na tym rynku. Rozpoznawalna marka to nie wszystko.

Grafika: 1, 2

Źródło: Phonearena / GSMDome

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama