Serwisy VOD nie mają w Polsce łatwo, gdyż nie rywalizują tylko między sobą, ale także z wieloma innymi “mniej legalnymi” usługami. Na całe szczeście prawdziwe VOD staje się coraz lepsze i dysponuje coraz bardziej udanymi aplikacjami mobilnymi. Czym może pochwalić się VoD.pl? Aplikacja została udo...
Serwisy VOD nie mają w Polsce łatwo, gdyż nie rywalizują tylko między sobą, ale także z wieloma innymi “mniej legalnymi” usługami. Na całe szczeście prawdziwe VOD staje się coraz lepsze i dysponuje coraz bardziej udanymi aplikacjami mobilnymi. Czym może pochwalić się VoD.pl?
Aplikacja została udostępniona w nowym wydaniu dla Androida i iOS-a. Podoba mi się nowy wygląd, który nareszcie nie przywodzi na myśl starszych wersji systemów Android czy iOS. Interfejs aplikacji w końcu prezentuje się nowocześnie, aż przyjemnie przegląda się zasoby usługi. Aplikacja wspiera teraz także opcję kontynuowania oglądania, więc po zalogowaniu się możemy rozpocząc seans na komputerze, a później dokończyć go na tablecie czy smartfonie.
VoD.pl oferuje teraz także powiadmienia o ważnych premierach i propozycjach filmowo-serialowych na weekend. Zaskakujący okazał się sposób logowania - wykorzystać można nasze konto na Facebooku lub podać adres e-mail, na który otrzymamy kod autoryzacyjny. W ten sposób nie ma potrzeby zakładania faktycznego konta i pamiętania hasła co jest ciekawym i skutecznym udogodnieniem. Naturalnie nie ma żadnych problemów, by konkretne pozycje dodawać do listy ulubionych.
Tym, co ucieszyło mnie najbardziej i szczerze ubolewam nad faktem, że zabrakło tego w przeglądarkowej wersji usługi, jest możliwość wyboru jakości streamowanego materiału. Można według własnych potrzeb i możliwości łącza z góry narzucić rozdzielczość i jakość filmu czy serialu, dzięki czemu ani przez chwilę nie grozi nam “pikseloza”, której czasem doświadczymy polegając na automatycznym mechaniźmie doboru jakości na komputerze. VoD.pl na Androida i iOS pobierzecie za darmo, większość materiałów obejrzycie bez opłat, lecz po zobaczeniu kilku reklam. Istnieje także możliwość wykupienia biletu dającego dostęp do szerszej oferty - za kwotę 19,90 miesięcznie skorzystamy z VoD+, gdzie trafiają przede wszystkim zagraniczne produkcje, głównie seriale.
Aktualnie VoD.pl może pochwalić się około 8 tysiącami materiałów. Część z nich jest dostępna w rozdzielczości HD, nawet 1080p, co mnie niezmiernie ucieszyło - dla przykładu polski film Jeziorak w możliwie najlepszej jakości mogłem nareszcie obejrzeć właśnie tutaj. Różnorodność treści jest spora, jest wiele filmów, seriali i produkcji skierowanych do młodszych widzów. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić, oprócz wspomnianej kwestii automatycznego dostosowywania się jakości materiału w przeglądarce, to sprawa językowa - w dalszym ciągu nie istnieje opcja zmiany ścieżki dźwiękowej na oryginalną i włączenia jakichkolwiek napisów.
"Jesteśmy zainteresowani wsparciem tego rodzaju platform, natomiast konieczne jest oficjalne wsparcie tych produktów w naszym kraju."
Marcin Hajek - Head of VoD, Grupa Onet.pl, o wsparciu Chromecast w aplikacjach mobilnych
Rozumiem, że za takim rozwiązaniem przemawiają liczby, bo spójrzmy prawdzie w oczy - jaka część widzów potrzebuje takiej swobody? Jestem w zdecydowanej mniejszości i jeszcze bardziej zniechęcam się do polskich usług, bo to właśnie prawie wszystkich naszych rodzimych VOD dotyczy ten problem. Kolejną sprawą jest wsparcie dla jakichkolwiek dodatków do telewizorów, które ułatwiają przeniesienie seansu na większy ekran. Niestety, większość z usług skupia się tylko na rozwiązaniach typu "smart TV", które do mnie zupełnie nie przemawiają, podobnie jak i do wielu innych osób. Chromecast ignorowany jest ze względu na brak oficjalnej dostępności dongla Google w Polsce, zaś konsole PlayStation i Xbox są konsekwentnie pomijane. Dopóki to się nie zmieni oraz wcześniej wymienione mankamenty nie zostaną poprawione, dopóty nie będę w pełni usatysfakcjonowany z polskiego VOD.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
