Ilość i "jakość" przecieków dotyczących nowych Nexusów nie zawodzą najbardziej wyczekujących użytkowników. Jeżeli ktoś z Was planuje inwestycję w nowe...
Ilość i "jakość" przecieków dotyczących nowych Nexusów nie zawodzą najbardziej wyczekujących użytkowników. Jeżeli ktoś z Was planuje inwestycję w nowego Nexusa 6, którego autorem będzie nie kto inny niż Huawei, to najprawdopodobniej bo obejreniu wideo prezentującego jego wygląd będzie mógł podjąć wstępną decyzję.
Dzisiejszego ranka pewna część Internetu ekscytowała się jednym, ale jakże ważnym zdjęciem. Dzięki niemu, bardzo możliwe że kilka tygodni przed oficjalnym debiutem, ujrzeliśmy w całej okazałości tylny panel nowego Nexusa 5. Ciężko odmówić mu niezłej prezencji, ale o żadnej innowacji nie może być mowy. A jak będzie prezentować się jego "większy brat", czyli zupełnie nowy Nexus 6?
Mam ogromne nadzieje, że klip który zamieściłem poniżej nie prezentuje finalnego wyglądu Nexusa 6. Jeśli tak by właśnie było, to czułbym się niesamowicie rozczarowany dokonaniami Huawei, które bądź co bądź przygotowałoby telefon zgodny ze stylem znanym ze swoich innych modeli. O ile przedni panel wydaje się po prostu... najwzwyklejszy, o tyle tylna klapka jest jak na mój gust odrobinę przekombinowania. Trudno nie dopatrzeć się także podobieństwa do iPhone'a, co jednocześnie może zostać uznane za wadę i zaletę tego telefonu.
Czego można spodziewać się po tegorocznym Nexusie 6? Możliwe, że zadebiutuje on już z najnowszą wersją Androida M, zaś ciekawym wyborem okazuje się być przekątna ekranu, na jaką zdecydował się Huawei. Wyniesie ona 5,7 cala, co może oznaczać, że gigantyczne wręcz rozmiary Nexusa 6 nie zostały tak ciepło przyjęte jak spodziewał się duet Motoroli z Google. Co ciekawe, krążą także doniesienia o wewnętrznych testach smartfona z 5,5-calowym ekranem, ale ostatecznie Huawei zdecyduje się na ten o 0,2 cala większy. Podobnie jak w rzekomym Nexusie 5 obiektyw aparatu w "szóstce" także będzie wystawał ponad powierzchnię reszty obudowy, a zaraz pod nim znajdzie się czytnik linii papilarnych.
Lada dzień powinniśmy otrzymać oficjalne zapowiedzi ze strony producentów lub samego Google. Jeśli tak się nie stanie za datę premiery można na dziś przyjąć termin targów IFA, gdyż bez wątpienia byłby to naprawdę dogodny okres na zaprezentowanie nowych urządzeń rodziny Nexus. Na chwilę obecną mamy więc coraz wyraźniejszy obraz Nexusa 5 i Nexusa 6. Czy któryś z nich sprosta Waszym oczekiwaniom?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu