Tacy ludzie jak Jeff Bezos mogą sobie pozwolić na naprawdę wiele - nie tylko dlatego, że mają naprawdę mnóstwo pieniędzy. W pewnych aspektach trzeba mieć po prostu "jaja" i gdy przyszło mu się zmierzyć z nie byle jakim szantażystą - uznał, że on niczego się nie boi, niczego nie żałuje i niech teraz szantażysta pije sobie sam własnoręcznie uwarzone piwo. Majstersztyk.
Jak wiadomo, Jeff Bezos się rozwodzi. Tabloidy otrzymały niemałą pożywkę i zastanawiały się już nawet ostatnio nad tym, jak bardzo zmieni się zestawienie najbogatszych ludzi na świecie po tym, jak wszystkie wymagane procesy związane z rozwodem już się zakończą. Czy Bezos będzie musiał podzielić się połową swojego majątku z byłą małżonką? Ile mu zostanie? Nie odpuszczono mu także w zakresie układania sobie "nowego życia" - to, że Lauren Sánchez jest jego nową wybranką serca świat dowiedział się z National Enquirer, kiedy to opublikowano jego bardzo prywatną korespondencję z tą panią. Jeff Bezos uznał, że warto przyjrzeć się sprawie i uruchomił swoje prywatne śledztwo, które miało na celu wyjaśnienie, w jaki sposób osoby pracujące w tym brukowcu otrzymały te dane.
Sam National Enquirer to natomiast najpośledniejszy brukowiec. Złośliwi mówią, że zatrudnia się tam najlepszych twórców gazetek szkolnych z USA i hurtowo nawozi się ich "mocnymi pigułami", aby wzbudzić ich ukryte pokłady wyobraźni. Tabloid żeruje na wszystkim, co ma szansę się dobrze "sprzedać" - skandale obyczajowe: mniejsze lub większe to jego konik. Dodatkowo, mówi się wiele o tym, że National Enquirer jest "dziwnie przychylny Trumpowi".
Jak napisał sam Jeff Bezos, David Pecker - CEO brukowca złożył mu "ofertę", wedle której Bezos zakończy swoje prywatne śledztwo dotyczące wycieku jego korespondencji, a gazeta nie zdecyduje się opublikować jego "bardzo prywatnych" zdjęć. Biznesmen w bardzo ostry sposób zakpił sobie z tej propozycji i napisał na Medium mocny tekst, w którym oskarża Peckera oraz gazetę o szantaż.
Link do publikacji Jeffa Bezosa
I’ve written a post about developments with the National Enquirer and its parent company, AMI. You can find it here: https://t.co/G1ykJAPPwy
— Jeff Bezos (@JeffBezos) February 7, 2019
Co więcej, Bezos wskazuje, że postawa National Enquirer jest podyktowana również względami politycznymi. American Media Inc., do którego należy National Enquirer jest przychylne Trumpowi. Bezos natomiast dzierży... The Washington Post, które to pozwala sobie na mocną krytykę Prezydenta USA. Waśń ma mieć więc również wymiar czysto światopoglądowy - również akcje związane z nową partnerką Bezosa miały być inspirowane przychylnością brukowca Trumpowi. W tym momencie National Enquirer już nie ma mocnego argumentu przeciwko Bezosowi i co więcej... gazeta wyszła na kompletnego durnia. Biznesmen postawił na transparentność i... opłaciło mu się to.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
