Jedziesz bez zapiętych pasów i masz wypadek? Jesteś współwinnym i tracisz część odszkodowania!

W polskim systemie prawnym (Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, art. 39) są dokładne zapisy dotyczące obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa w pojazdach mechanicznych. Generalna zasada wymusza obowiązkowe zapinanie pasów, chyba, że spełniane są warunki opisane w poszczególnych paragrafach 39 artykułu. Polskie sądy zaczęły wydawać wyroki, które powodują, że jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa traktowana w czasie wypadku traktowana jest jako współwina oraz powód do obniżenia odszkodowanie za udział w zdarzeniu. Czy czeka nas rewolucja w wypłatach odszkodowań powypadkowych?

Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa: podstawa prawna pomniejszonego odszkodowania

Sytuacja, której dotyczy sentencja Sądu Najwyższego miała miejsca kilka miesięcy temu na jednej z dróg krajowych. Do zdarzenia doszło w następujący sposób. Kierujący Volkswagenem Golfem wyprzedzał inny pojazd z prędkością dwukrotnie wyższą niż dopuszczana w danym miejscu. Na jego drodze pojawił się inny pojazd, który sygnalizował chęć skrętu w lewo. W tym momencie doszło do zderzenia dwóch pojazdów, a pasażer podróżujący na tylnej kanapie Golfa odniósł poważne obrażenia. Okazało się, że nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Oczywiście sprawca całego zdarzenia (kierujący Volkswagenem) został uznany za winnego całego zdarzania. Pasażer postanowił jednak pozwać do sądu towarzystwo ubezpieczające samochód sprawcy za szkody na zdrowiu.

Przypomnijmy, że w wyniku wypadku z udziałem Golfa, pasażer odniósł ciężkie obrażenia. Spowodowały one utratę zdolności do pracy, a całość uszczerbku na zdrowiu została oszacowana na kwotę 300 000 zł. Takich pieniędzy oczekiwał pasażer Golfa od towarzystwa ubezpieczeniowego. Sąd Apelacyjny w Białymstoku uznał jednak go za współwinnego zdarzenia. Powołano się w tym wypadku na art. 326 kodeksu cywilnego, który ogólnie mówi o kwestii przyczynienia się do ich własnej szkody. Chociaż sam paragraf jest dość ogólny (bo np. nie określi wysokości zmniejszenia) to niniejsza sprawa może być precedensem dla innych podobnych batalii sądowych. Z art. 326 kodeksu cywilnego możemy wyczytać iż:

Czytaj dalej poniżej

Oto jubileuszowy Ford Mustang: zobacz legendarne auto wyprodukowane w milionach sztuk Marek Adamowicz

Aerodynamika ma ogromny wpływ na samochód: McLaren 720S jest tego świetnym przykładem Marek Adamowicz

Jeśli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

W ten sposób towarzystwa ubezpieczeniowe mogą coraz częściej bronić się przed wypłatą odszkodowania.

Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa: o ile pomniejszone odszkodowanie w czasie wypadku?

W przypadku sprawy pasażera Volkswagena Golfa, Sąd apelacyjny w Białymstoku początkowo zasądził zmniejszenie odszkodowania o 50% zasądzonej kwoty (w sumie było to 300 000 zł). Na tyle bowiem wyliczona została współwina pasażera. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który wydał wyrok nieco bardziej przychylny dla poszkodowanego. W tym wypadku odszkodowanie zostało pomniejszone o 30 procent, a dodatkowo pasażera obciążono kosztami sądowymi. Jak podaje Rzeczpospolita, Jak wykazał Sąd Najwyższy, jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa została potraktowana jako rażące niedbalstwo. W efekcie całej sprawy pasażer ma otrzymać od towarzystwa ubezpieczeniowego odszkodowanie pomniejszone o ponad 100 000 zł.

Jak wspominaliśmy wcześniej, Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym nakłada na kierowcę i pasażera obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa. Wiele osób uważa, że kara dotyczy wyłącznie kierowcy, jednak mandatem w wysokości 100 zł będzie obciążony również pasażer. W przypadku prowadzącego pojazd na jego konto punktowe, trafią również dwa „oczka”. Warto zatem zapinać pasy, które w zdecydowanej większości wypadków chronią nasze zdrowie i życie, oraz nie narażają nas na utratę 100 zł.