Z pewnym niedowierzaniem spojrzałem na ten projekt, który dziś pojawił się na Hacker News, ale po wczytaniu się w szczegóły i wypowiedzi twórców, trzeba przyznać, że to naprawdę może tak działać.
NoFile.io - Wysyłaj pliki nawet do 10 GB bez zakładania kont z opcjonalnym szyfrowaniem
Nie trzeba zakładać konta, wystarczy wybrać plik lub przeciągnąć go do okna przeglądarki. Po pobraniu na serwer NoFile.io, generowany jest link, który możemy skopiować i przekazać komuś w wiadomości na komunikatorze czy Gmailu.
Tak później wygląda strona pobierania po uruchomieniu tego linku:
Dodatkowo możemy założyć hasło do pliku, a jeśli chcemy go zaszyfrować przed wysłaniemm na serwer, musimy zaznaczyć wcześniej odpowiednią opcję w ustawieniach strony.
Przy wysyłaniu plików PDF, zdjęć czy filmów generowany jest podgląd, więc odbiorca przed pobraniem będzie mógł zobaczyć zawartość pliku: https://nofile.io/f/BJ6MyXboYLj. Przy czym jeśli nałożymy hasło (hashowane SHA-2), rzecz jasna trzeba go najpierw podać, by podgląd się wyświetlił, tak jak na tym przykładzie: https://nofile.io/f/Yl4NcFvsliN (hasło 12345).
Szyfrownie odbywa się algorytmem AES-128, klucz jest przechowywany bezpiecznie po hashu '#' i nie jest przesyłany przez protokół HTTP: https://nofile.io/f/OoG2wQwS33R#c725690e45b3a393.
Twórca NoFile.io tłumacząc wyższość swojego rozwiązania nad serwisami typu rapidshare, mega, uploaded, wyjaśnia, iż większość tego typu serwisów przeładowana jest reklamami i gdzie trudno zlokalizować przycisk właściwy do pobierania, a w darmowych wersjach mocno ograniczana jest prędkość pobierania. Do tego większość przydatnych funkcji zarezerwowana jest dla kont premium. Na NoFile.io użytkownicy mają to wszystko bez reklam, rejestracji, opłat i z możliwością ochrony swojej prywatności. Wszystkie transfery są wykonywane bezpiecznie za pośrednictwem protokołu HTTPS (wymuszone SSL - więcej szczegółów - https://nofile.io/security/), bezpieczne przeglądanie historii przesyłania, bez konieczności tworzenia konta (historia jest przechowywana lokalnie w pamięci przeglądarki).
To wszystko brzmi bajecznie i sprawia, że mocno wyróżniają się ze swoją usługą. Co ważne, na pytanie o model biznesowy odpowiadają, że w przypadku znacznego wzrostu opłat za hosting, wprowadzą płatne plany dla "heavy userów" w rozsądnej cenie, ale bez wpływu na użytkowników darmowej wersji, czyli obecne funkcje mają pozostać bez zmian. Nie trudno się domyśleć, że nastąpi to niedługo, maksymalny rozmiar pliku 10 GB sprawi, że jak usługa się spopularyzuje, będzie generowało to ogromne obciążenie dla serwerów.
Ciekawe pytanie padło też w kontekście ewentualnych roszczeń na podstawie amerykańskiej ustawy DMCA, odpowiedzieli, że w przypadku autentycznego zgłoszenia z linikiem, będą takie linki usuwać.
Tymczasem wszystko działa jak należy i jak mówią twórcy. Korzystajcie do woli, póki jest taka możliwość, oczywiście w legalnym, dopuszczalnym przez prawo zakresie. Zdaję sobie sprawę, że to nie lada gratka, dla użytkowników różnego rodzaju serwisów z nielegalnymi filmami, ale to nie może przecież ograniczać dostępu do takich usług użytkownikom, którzy wykorzystują tego typu narzędzia do własnych, legalnych celów i bezpiecznej wymiany różnego rodzaju plików ze znajomymi czy z rodziną.
Strona główna NoFile.io.
Link do dyskusji o projekcie na Hacker News.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu