Telekomy

W te wakacje transfer danych za granicą wzrósł nawet sześciokrotnie!

Grzegorz Ułan
W te wakacje transfer danych za granicą wzrósł nawet sześciokrotnie!
20

Jest już pierwszy raport KE obrazujący jak europejczycy wykorzystywali zniesione opłaty roamingowe po 15 czerwca. Badanie zostało przeprowadzone na dość dużej próbie (N=26,574) pod koniec wakacji, więc to dobra baza do oceny.

Na początek zerknijmy na aktywność tej bazy, bo to istotne w kontekście tej oceny. Badani spytani zostali o podróże do krajów UE w okresie ostatnich 12 miesięcy, 36% wyjeżdżała do innego kraju po 15 czerwca, a 19% z nich to jeden raz, 12% od dwóch do trzech razy, 2% podróżowało cztery do pięciu razy i 3% sześć i więcej razy. Większość z badanych nie wyjeżdżała po 15 czerwca do krajów UE, czyli 64%.

Za to 47% była w innym kraju UE przed 15 czerwca, 19% raz, 16% od dwóch do trzech razy, 5% cztery do pięciu razy i 7% sześć i więcej, 52% nie wyjeżdżała w tym czasie do innego kraju UE.

Ogólnie rzecz biorąc 54% badanych odbyło podróż do innego kraju UE w ostatnich 12 miesiącach. Myślę, że to miarodajna baza, ale popatrzmy na tych podróżujących w rozróżnieniu na kraje po 15 czerwca 2017 roku. Najbardziej aktywni są mieszkańcy Luksemburga, a naszych rodaków 24% wyjeżdżało przynajmniej raz.

Trochę lepiej to wyglądało uwzględniając czas przed 15 czerwca, kiedy to 40% Polaków odbyło podróż do innego kraju UE. W tym okresie znowu najczęściej podróżowali mieszkańcy Luksemburga.

Ok, mamy już ładnie sprofilowany obraz respondentów, przyznam w tym miejscu, że dawno nie miałem w rękach tak fajnie opracowanego raportu, są tam jeszcze dane demograficzne odnośnie podróżujących po UE, obrazujące płeć, wykształcenie czy zajmowane stanowisko. Niemniej przejdźmy do konkretów. Na początek, zobaczmy jaka była świadomość zmian w roamingu po 15 czerwca. Wychodzi na to, że informacje o RLAH dotarły do 71% badanych, o darmowym roamingu nie miało pojęcia 28% badanych.

Jak to wyglądało w Polsce? Lepiej niż średnia - 79% Polaków było świadoma tych zmian.

Większa świadomość panowała wśród podróżujących po 15 czerwca do innych krajów UE, mamy tu wzrost do poziomu 86%, brak wiedzy deklarowało 14%.

Ilu Polaków wyjechało w tym czasie, wiedząc o zmianach? 93%, tuż za podium, można więc powiedzieć, że zdecydowana większość korzystała z roamingu jak w kraju.

Teraz dość istotny aspekt, który przewija się w Waszych komentarzach pod wpisami o roamingu, ile tak naprawdę osób z tego roamingu korzysta? Okazuje się, że 51% uważa, że osobiście skorzystają, 63% z kolej twierdzi, że rodzina i znajomi skorzystają, tylko 17% uważa, że nikt z tego grona nie wykorzysta tego bonusu.

Sumując odpowiedzi osobiście i rodzina ze znajomymi, 73% Polaków skorzysta z nowych regulacji w roamingu w UE.

Zobaczmy teraz na częstotliwość wykorzystania telefonu do rozmów, wysyłania wiadomości czy korzystania z transferu danych. Zacznijmy od podróżujących w okresie ostatnich 12 miesięcy, później porównamy to z wyjeżdżającymi po 15 czerwca.

Rozmowy? 49% badanych korzystało mniej z rozmów w UE niż w kraju (Polacy 51%), w przypadku wiadomości 38% (Polacy 41%), a jeśli chodzi o transfer danych, wykluczając korzystanie z WiFi 37% (Polacy 34%). To trochę dziwne, bo transfer danych jest najdroższy w rozliczeniach między operatorskich.

W rozbiciu na kraje pokażę tylko korzystanie z internetu w UE, bo tu jest największy odsetek osób, które nie korzystają w ogóle z niego podczas swoich wyjazdów.

Jak to wyglądało wśród podróżujących po 15 czerwca? Może i zbytnio nie zwiększyła się baza osób korzystających częściej niż w kraju z usług rodzimych telekomów, ale znacznie zmniejszył się odsetek osób, które w ogóle nie korzystały z usług, zwłaszcza jeśli chodzi o transmisję danych i zwiększył się w przypadku osób, które korzystają z tych usług tak samo jak w kraju, zarówno w wykonywanych połączeniach, wysyłanych wiadomościach jak i wykorzystywaniu transferu danych.

W rozróżnieniu na kraje ponownie spójrzmy na transfer danych, w przypadku Polaków, mamy tu ~10% spadku osób nie korzystających do tej pory z niego i ~10 % wzrostu w przypadku osób korzystających tak samo jak w kraju.

Podsumowując i uśredniając te wyniki odsetek osób, które wyjeżdżały do innych krajów UE po 15 czerwca i korzystały z internetu mobilnego tak jak w kraju wzrósł dwukrotnie do poziomu 31%, przed 15 czerwca było to 15%. Jednocześnie, również o połowę spadł odsetek osób, które w ogóle z niego nie korzystały z 42% przed 15 czerwca do 21% po 15 czerwca 2017 roku. Również mniej osób wyłącza telefony za granicą - 12% w porównaniu z 20% przed zmianami. Mimo wszystko nadal 60% w mniejszym lub większym stopniu ogranicza korzystanie z krajowych usług za granicą po wprowadzaniu zmian, ale to pierwsze miesiące, myślę, że zmieniać się to będzie dynamicznie w następnych miesiącach.

Komisja Europejska informuje również, że operatorzy już odczuwają tę zwiększoną aktywność swoich klientów, odnotowując znaczny wzrost transferu danych w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, która w te wakacje zwiększyła się kilkakrotnie, u niektórych operatorów trzykrotnie, a u innych sześciokrotnie lub nawet bardziej.

Raport ten zbiegł się z wnioskiem krajowych operatorów do UKE, o zgodę na wprowadzenie dodatkowych opłat do roamingu, mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie, że znajdzie się sposób, by tego uniknąć i jakoś w inny sposób wyrównać szanse dla wszystkich operatorów na tym polu, tych krajowych z tymi międzynarodowymi. A wszystko w imię dobra nas, czyli ich klientów.

Photo: paulgrecaud/Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu