Felietony

Jak się w końcu sprzedaje Windows Phone? Możliwe, że wcale nie tak źle...

Michał Majchrzycki
Jak się w końcu sprzedaje Windows Phone? Możliwe, że wcale nie tak źle...
Reklama

Microsoft mógłby wreszcie puścić parę z ust i zdradzić, ile realnie egzemplarzy smartfonów z Windows Phone trafiło do rąk użytkowników. Mimo roku od u...


Microsoft mógłby wreszcie puścić parę z ust i zdradzić, ile realnie egzemplarzy smartfonów z Windows Phone trafiło do rąk użytkowników. Mimo roku od uruchomienia systemu, nadal wiemy na jego temat niewiele. Jednym z głównych źródeł na jego temat są przecieki i nieoficjalne informacje. Szefowie Microsoftu jedynie od czasu do czasu napomykają, że Windows Phone nie sprzedaje się tak dobrze, jak by chciano. Chociaż, według nieoficjalnych statystyk nie jest aż tak źle.

Reklama

Steve Ballmer przyznał już, że klienci nie kupują telefonów z Windows Phone tak chętnie, jakby Microsoft tego chciał. Według nieoficjalnych szacunków firma od wprowadzenia na rynek sprzedała ledwie kilka milionów urządzeń ze swoim systemem. Sytuację powinny poprawić w najbliższym czasie 2 czynniki. Pierwszy to wprowadzenie wersji językowych z aktualizacją Mango, a drugi to umowa z Nokią. Smartfony Lumia sprzedają się podobno całkiem nieźle, mimo braku rewolucyjnych rozwiązań czy niskiej ceny.

Według serwisu WMPoweruser sprzedaż Windows Phone może przyśpieszać w ostatnich tygodniach. Można to stwierdzić pośrednio, przeglądając statystyki korzystania z Facebooka z poziomu urządzeń z systemem Microsoftu. W ostatnich 2 tygodniach przybyło ich około 600 tys. Liczba ta mogła wzrosnąć właśnie dzięki sprzedaży telefonów Lumia 800 oraz HTC Titan, Radar, Samsung Focus S czy Focus Flash. W sumie naliczono 1 mln 100 tys. aktywnych użytkowników Facebooka korzystających z Windows Phone w tym miesiącu.




Windows Phone czeka jeszcze ciężka walka o być albo nie być na rynku smartfonów. W dużej mierze zadecyduje o tym współpraca z Nokią, a także... Windows 8. Nowy system ma być milowym krokiem między pecetami, a urządzeniami przenośnymi. Nie tylko na poziomie interfejsu (Metro), ale również integracji. Widać tu podobną strategię do tej prowadzonej przez Apple’a, który zbliża Mac OS X do iOS licząc, że to zachęci użytkowników iPhone’ów i iPadów do kupowania Maków. Ciekawe, czy zadziała to w odwrotną stronę i Windows 8 na pecetach przyczyni się do wzrostu popularności Windows Phone?

Źródło grafiki: WMPoweruser

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama