Po Godzinach

Jak powstał Wiedźmin? Netflix opublikował dokument o serialu dla zniecierpliwionych fanów

Weronika Makuch
Jak powstał Wiedźmin? Netflix opublikował dokument o serialu dla zniecierpliwionych fanów
Reklama

Tęsknicie za Wiedźminem? Na nowy sezon musicie jeszcze trochę poczekać, ale już teraz możecie zajrzeć za kulisy serialu.

Dziś na Netfliksie pojawił się krótki materiał, dzięki któremu wszyscy fani Wiedźmina mogą zajrzeć za kulisy produkcji i przyjrzeć się sposobom nagrywania serialu. Półgodzinna produkcja smaczki z planu oraz rozmowy z odtwórcami głównych ról a także z reżyserką. Dzięki Jak powstał Wiedźmin możemy dowiedzieć się też, jak wyglądały castingi oraz w jaki sposób powstała słynna już piosenka Jaskra.

Reklama

Jak powstał Wiedźmin – dokument dostępny na Netfliksie

Platforma nie zapowiadała wypuszczenia takiego dodatku dla fanów, dlatego też stał się tym milszą niespodzianką. Netflix z pewnością chce stale utrzymywać uwagę przy jednym z jego największych hitów. Skoro na nowy sezon musimy jeszcze poczekać, trzeba dać fanom coś innego, dzięki czemu nadal będą tęsknić do swoich ulubionych bohaterów. Oczywiście taka produkcja nie jest gratką dla każdego. Większości widzów nie obchodzi to, jak powstawał serial. Chcą zobaczyć efekt końcowy i tyle.

Nowy serial z Wiedźminem! Nadchodzi The Witcher: Blood Origin od Netflix!

Wciąż nie znamy oficjalnej daty premiery drugiego sezonu Wiedźmina. Na sam proces produkcji z pewnością wpłynął koronawirus i będzie wpływał nadal. Ekipa jednak zrobi co w ich mocy, aby nie opóźniać premiery o długie miesiące. Wiedzą, że fani czekają i nie powinni pozwalać sobie na zbyt długie przerwy. Produkcja nowego sezonu powinna potrwać mniej więcej do końca bieżącego roku. Zakładając, że terminarz funkcjonowałby podobnie co w pierwszym sezonie, drugiego możemy spodziewać się w kolejne wakacje.

Wiemy natomiast, że zastaniemy głównych bohaterów w tym samym momencie, w którym ich zostawiliśmy. Drugi sezon będzie bazował na pierwszym tomie wiedźminskiej sagi. Oczywiście Krew elfów będzie odpowiadać za główną oś, ale niewykluczone są retrospekcje nawiązujące do opowiadań z Miecza przeznaczenia czy Ostatniego życzenia. Sama jestem bardzo ciekawa nowych postaci, które powinny pojawić się na ekranie i które wniosą do historii sporo istotnych zmian. Mam szczerą nadzieję, że stary Vesemir stanie się ulubieńcem publiczności.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama