Apple się kończy, już się skończyło, skończy się w przyszłym roku. Jak bardzo byśmy krytykowali giganta z Cupertino, to nic nie zmienimy w polityce firmy. Chyba, że sam Tim Cook i jego pracownicy dostrzegą, że coś jest nie tak. Nowe informacje wskazują, że rocznicowy flagowiec - iPhone X powróci i uratuje Apple.
Wiele się mówi o sytuacji trzech tegorocznych telefonów Apple. iPhone Xs, Xs Max i Xr nie radzą sobie najlepiej na rynku. Zbyt mało idące innowacje względem poprzednika, czy niechęć do polityki cenowej firmy z Cupertino? Coś musi być na rzeczy, skoro raport The Wall Street Journal wskazuje, że Apple planuje wznowienie produkcji zeszłorocznego iPhone’a X, który wciąż cieszy się popularnością wśród obecnych użytkowników, ale zniknął z oferty sprzedażowej firmy.
The Wall Street Journal informuje, że powrót rocznicowego iPhone’a może być także wynikiem umowy zawartej między Apple a Samsungiem na dostawę odpowiedniej ilości ekranów OLED. Tegoroczne iPhone’y nie spełniają oczekiwań sprzedażowych -- a co za tym idzie ich produkcja zwalnia, o czym donosi wiele zagranicznych mediów. Największym winowajcą ma być budżetowy iPhone Xr -- klienci sięgają częściej po zeszłoroczne modele 8 i 8 Plus, które wciąż znajdują się w ofercie Apple i są znacznie tańsze.
Problem niskiego popytu i zwolnienie produkcji powoduje niewywiązywanie się z ustalonych umów. Ratunkiem ma być wznowienie produkcji iPhone’a X. Zeszłoroczny model ma być bardziej opłacalny w produkcji -- ze względu na zastosowaną w nim technologię i tańsze komponenty. iPhone X zniknął z oferty Apple wraz z premierą Xs i Xs Max -- co wzbudziło spore kontrowersje, tym bardziej, że do tej pory firma znana była z podtrzymywania produkcji i sprzedaży starszych modeli.
Zobacz też:
Źródło: The Verge
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
