iPhone 8 zbliża się wielkimi krokami. Im bliżej premiery, tym więcej informacji pojawia się na jego temat i to z coraz bardziej wiarygodnych źródeł.
Ostatnie doniesienia powstają bowiem na podstawie materiałów od... Apple. Źródłem jest bowiem oprogramowanie dedykowane głośnikowi Apple: HomePod.
To cię zainteresuje Zrzut ekranu na Macu - jak zrobić? Screenshot na macOS - poradnikiPhone 6S vs Samsung Galaxy S6. Którego dziś warto kupić?
Face ID następcą Touch ID w iPhone 8
Jeden z deweloperów przejrzał bardzo uważnie udostępniony kod i potwierdził, że w nowym iPhonie 8 obecna będzie technologia odpowiedzialna za rozpoznawanie twarzy użytkownika, które prawdopodobnie nosić będzie nazwę "Face ID". Szanse są oczywiście dość spore, ponieważ byłoby to zgodne z dotychczasowym nazewnictwem - Touch ID. Nazwa kodowa projektu brzmi "Pearl ID", a sama funkcja ma pozwalać na rozpoznawanie twarzy pod różnym kątem, nawet częściowo zasłoniętej. Co jeszcze dowiedział się Guilherme Rambo?
Wśród plików obecna była także grafika potwierdzająca wygląd przedniego panelu nowego iPhone'a. Wiemy więc, że faktycznie będzie on posiadał on naprawdę wąskie ramki po bokach, zaś w jego górnej części znajdzie się wycięcie na głośnik rozmów oraz kamerę. To doprowadziło do ożywionej dyskusji na temat tego, w jaki sposób Apple rozplanuje interfejs systemu iOS. Czy w narożnikach znajdą się jedynie ikony statusu naładowania baterii i zasięgu sieci komórkowej oraz Wi-Fi? Czy będą częścią ekranu?
Czytaj dalej poniżej
Nietypowy ekran w iPhone 8
A co z przyciskiem Home? Jego zniknięcie jest niemal przesądzone, dlatego powstało kilka pomysłów na to, jak Apple mogłoby go zastąpić. Jednym z nich dodanie przycisku wirtualnego, wyświetlanego wraz z klawiszem odpowiedzialnym za powrót do poprzedniego ekranu, ale śmiem wątpić w takie rozwiązanie sprawy przez firmę z Cuperino. Byłoby to zbyt... Androidowe i w zbyt dużym stopniu zrywałoby z dotychczasowymi zasadami działania systemu.
Oprogramowanie Apple HomePod ujawnia także kolejne tajemnice nowego iPhone'a 8. Według nich smartfon Apple będzie dysponował możliwością nagrywania wideo w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę za pomocą każdej z kamer. To spory krok naprzód, gdyż pomimo obecności rozdzielczości 4K w tylnej kamerze iPhone'a 7/7 Plus, maksymalna liczba klatek na sekundę wynosiła tylko 30. Co więcej, przednia kamera oferuje rozdzielczość 1080p.
To wszystko wraz z wcześniejszymi informacji na temat iPhone'a 8 tworzy całkiem ciekawy obraz nowego smartfona Apple. Firma będzie z pewnością starała się w odpowiedni sposób celebrować dziesięciolecie swojego najważniejszego pod wieloma względami produktu, dlatego już niedługo możemy spodziewać się solidnej dawki fajerwerków podczas pokazu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
