Mobile

iPad Pro 2020 - Wszystko co wiemy o nowych tabletach Apple przed premierą

Dawid Pacholczyk
iPad Pro 2020 - Wszystko co wiemy o nowych tabletach Apple przed premierą
18

Koronawirus zdewastował plany konferencji. Wszyscy odwołują lub przenoszą się online. Premiery produktów stają pod znakiem zapytaniem. Jedyne co pewne to to, że nic nie jest pewne i że będzie nowy iPad Pro. No dobra to ostatnie tez nie jest pewne.

Jednak wiele znaków na niebie i ziemi wskazują na to, że faktycznie w niedługim czasie zobaczymy serię iPad Pro 2020 która przedstawi Nam aż 4 nowe modele. Dwie wersje 11-calowe i dwie wersje z ekranami o przekątnej 12.9 cala. W dzisiejszych czasach ciężko zachować cokolwiek w tajemnicy dlatego postarałem się zebrać to i owo na ich temat.

Rzeczywistość rozszerzona

Jedną z ciekawostek jakie udało mi się znaleźć to fakt, że Apple w nowych iPadach postawi mocniej na technologię rzeczywistości rozszerzonej. Bloomberg donosi, że iPad Pro 2020 może zostać wyposażony w nowy sensor 3D. Podobno moduł kamery wyposażony jest w dwa standardowe sensory oraz dodatkową dziurkę dla modułu 3D. Co z tego będzie miał użytkownik? Na przykład możliwość dokonania dokładnego skanu Naszego otoczenia i zmapowania swojego pokoju, a następnie zapisanie tego na urządzeniu. Wszystkie aplikacje wykorzystujące ARKit będą sobie lepiej radzić z rozpoznawaniem otoczenia i osadzania obiektów w przestrzeni AR.

Jeśli ta plotka się potwierdzi to Apple wyjdzie jeszcze mocniej na pozycję lidera w zakresie wdrażania AR w urządzeniach dostępnych dla przeciętnego konsumenta. Oczywiście zupełnie czym innym jest ilu wspomnianych, przeciętnych użytkowników ta informacja zainteresuje, a jeszcze czym innym jest ilu z tego realnie skorzysta. Jednak z perspektywy czasu może mieć to ogromne znaczenie dla rozwoju tej technologii.

Wygląd

Tutaj nie spodziewajmy się rewolucji. To będzie raczej standardowe zagranie ze strony Apple czyli kolejny mały krok w jakimś kierunku. Czy dobrym? Nie mnie oceniać. Plotki są różne jednak zbliżone do następujących wymiarów:

  • iPad Pro 11": 247.6 x 178.5 x 5.9mm i ok. 470g wagi
  • iPad Pro 12.9": 280.5 x 215 x 5.9mm i ok. 630g wagi

Wąskie ramki, ekran edge to edge. Wszystko to co już dobrze znamy.

Ekran

Kolejny aspekt w którym raczej wielkich zmian nie będzie. Ciężko cokolwiek zarzucić ekranom obecnych iPadów więc po co nadmiernie eksperymentować? Co więcej wszystkie źródła są zgodne co do poniższych parametrów.

  • iPad Pro 11": Liquid Retina, 2388 x 1688, 264ppi
  • iPad Pro 12.9": Liquid Retina 2732 x 2048, 264ppi

Oba modele będą wyposażone w technologię True Tone oraz ProMotion. Dodatkowo zostaną one pokryte specjalną antyrefleksyjną powłoką. Jedyne czym Apple może nas tu zaskoczyć to przejściem z technologii Liquid Retina na Micro LED, jednak jest to mało prawdopodobne w tegorocznych modelach.

Kamery

Z przodu spodziewamy się systemu TrueDepth z 7 megapikselową kamerę znaną iPhone XS, XS Max czy XR. Jak już wspominałem wcześniej zapewni to obsługę autoryzacji z wykorzystaniem FaceID. Oczywiście dostępne będą wszystkie bajery które dobrze znamy jak tryb portretowy czy wsparcie dla Animoji i Memoji.

A co czeka nas z drugiej strony? Najprawdopodobniej będzie to system trzech kamer z dodatkowym sensorem 3D dla wsparcia wszystkiego co związane z rzeczywistością rozszerzoną. Oczywiście poza AR ma nam to zapewnić również doskonałej jakości zdjęcia. iPad Pro 2020 pozwoli nam na wykonywanie zdjęć szerokokątnych znanych z najnowszego iPhone.

Podzespoły

A czym to będzie napędzane?

  • Sercem nowego iPada niezależnie od jego wersji będzie procesor A13X. Według niektórych źródeł Apple może pokusić się o wsadzenie wersji A14X. Zobaczymy w którym kierunku pójdzie.
  • Będą cztery warianty dyskowe: 64GB, 256GB, 512GB i 1TB
  • Bateria ma zostać zwiększona i zapewnić ok. 10 godzin ciągłej pracy

Kiedy go zobaczymy?

No i tu jest problem. iPad Pro 2020 miał zostać - nieoficjalnie - zaprezentowany na najbliższej konferencji Apple. Jednak ta została odwołana, a raczej przeniesiona do online. Czy Apple zaprezentuje go wtedy? Miejmy nadzieję. Patrząc na historyczne daty premier i momenty publikacji absolutnie wszystko na to wskazuje.

Póki co nic nie wiemy o cenach. Wszystkie plotki to wróżenie z fusów i bazuje raczej na obecnej kondycji firmy i rynku. O ile o kondycje firmy jesteśmy raczej spokojni o tyle obecne realia rynkowe są trudne do przewidzenia. Istnieje również spora szansa, że w związku z wydarzeniami, które mają miejsce na świecie premiera zostanie odroczona na bardziej spokojny czas. Każdy ma świadomość, że koronawirus może mieć bezpośredni wpływ na wyniki sprzedażowe tego urządzenia.

Update

Apple nas zaskoczył i to błyskawicznie! Tu znajdziecie więcej informacji na temat aktualnej sytuacji i premiery.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu