Wydany niedawno iOS8 dla urządzeń Apple wydaje się być przyczyną pewnych niedogodności z tabletach oraz smartfonach z Cupertino. Na forach użytkownicy...
Wydany niedawno iOS8 dla urządzeń Apple wydaje się być przyczyną pewnych niedogodności z tabletach oraz smartfonach z Cupertino. Na forach użytkownicy tego sprzętu zaczynają zgłaszać coraz więcej niezbyt przyjemnych doświadczeń po dokonaniu aktualizacji do najnowszej wersji systemu operacyjnego, głównie skarżą się na problemy z łącznością bezprzewodową oraz żywotnością baterii.
Wśród wielu zgłaszanych problemów, jednym z poważniejszych wydaje się być usterka dotycząca połączenia WiFi, które według niektórych użytkowników wydaje się być zrywane nawet w warunkach pełnej widoczności telefonu z źródłem sygnału. Scenariusz występowania problemów nie zawsze wygląda tak samo - telefon albo "przerywa" połączenie WiFi lub jego prędkość stopniowo spada do mało akceptowalnego poziomu, gdy przeglądanie stron internetowych przestaje być możliwe.
Na stronie pomocy technicznej Apple widnieje przypadek osoby, która w związku z problemami w działaniu urządzenia wykonała operację przywrócenia systemu do stanu pierwotnego. Po tym sprzęt nie wykazywał żadnych widocznych uchybień w działaniu - do momentu, gdy nie przywrócono kopii zapasowej z chmury. Po tym dokładnie te same problemy powróciły. Apple rzekomo stwierdził, iż w takiej sytuacji problem może mieć sprzętową naturę, jednak sądząc po rozmiarach jakie przybiera zjawisko - wydaje się być to niemożliwe, zwłaszcza, że przed aktualizacją, wszystkie opisywane na forach urządzenia działały poprawnie.
Kolejnym, bardzo poważnym problemem w telefonach Apple po aktualizacji do iOS 8 jest zaskakująco szybki drenaż baterii. W tym wypadku zaleca się jednak zidentyfikowanie aplikacji, która pożera najwięcej zasobów zainstalowanego akumulatora i jeżeli problem przybiera naprawdę duże rozmiary, zastanowić się nawet nad jej odinstalowaniem - choć okazuje się, że w niektórych przypadkach wystarczy reinstalacja. Wygląda to na problem "niezgrania" aplikacji z nową wersją iOS i wydaje się, że aktualizacje od deweloperów powinny niedługo to zlikwidować.
Kolejną zgłaszaną niedogodnością jest spadek wydajności, zwłaszcza tych starszych urządzeń, dla których wydano aktualizację iOS 8. Różnica w szybkości działania jest odczuwalna najbardziej w przypadku aplikacji Safari, która wczytuje strony zauważalnie wolniej.
Skrajne przypadki, w których urządzenia za nic w świecie nie chcą pracować poprawnie powinny znaleźć swój finał w serwisie. Na szczęście pojawiają się doniesienia o tym, że wystarczy przywrócić sprzęt do ustawień fabrycznych i zrekonfigurować telefon lub tablet.
Apple natomiast w tym momencie jest zobligowane do tego, by jak najszybciej zlokalizować źródło problemów w oprogramowaniu, które jest na sto procent winne owym usterkom. Miejmy nadzieję, że aktualizacja systemu likwidująca bolączki iOS 8 pojawi się już niedługo. Sądząc jednak po rozmiarach problemów, wydaje się, że jest to jedna z większych wpadek Apple z aktualizacjami, choć mówiło się czasem o niedziałającym Wi-Fi po wykonaniu uaktualnienia.
A u Was pojawiły się podobne problemy?
Źródło: Discussions.apple.com
Grafika: 1, 2
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu