Obyło się bez niespodzianki. Zgodnie z oczekiwaniami statystyki z ostatniego weekendu, czyli pierwszych dni dostępności dwóch nowych iPhone'ów to kole...
Obyło się bez niespodzianki. Zgodnie z oczekiwaniami statystyki z ostatniego weekendu, czyli pierwszych dni dostępności dwóch nowych iPhone'ów to kolejny rekord. W ciągu tych trzech dni sprzedano ponad 10 milionów sztuk smartfonów Apple.
To o milion więcej niż rok temu, gdy w ofercie Apple pojawiły się iPhone 5S i iPhone 5C, choć nieujawnione zostało jakim zainteresowaniem cieszyły się konkretne modele. Przypomnijmy, że w przedsprzedaży w ciągu pierwszych 24 godzin zamówiono aż 4 miliony iPhone'ów 6 i 6 Plus. Jak na razie sprzedaż prowadzona jest w nie więcej niż 10 krajach, zaś 26-ego września na liście tej pojawi się kolejne 20. Apple zapowiada, że do końca roku nowe modele iPhone'ów pojawią się w a 115 krajach.
Sprzedaż nowych iPhone'ów 6 i 6 Plus przekroczyła nasze oczekiwania wobec pierwszego weekendu, co oczywiście bardzo nas cieszy.
- kwituje Tim Cook. Wiemy jednak, że iPhone 6 Plus cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że termin dostarczenia zamówionych egzemplarzy odsuwany jest w czasie, a dostępność w sklepach Apple nie jest zadowalająca dla klientów. Najwyraźniej zwiększenie ekranu, z którym zwlekało Apple, okazało się strzałem w dziesiątkę. Choć nie wszyscy klienci są w pełni usatysfakcjonowani (w tym ja) z powodu braku obecności w ofercie iPhone'a 6 z ekranem o kompaktowej przekątnej 4 cali. Wychodzi na to, że chętni na większe urządzenia są w przewadze liczbowej.
Nie zabrakło także mniej przyjemnych okoliczności towarzyszących weekendowemu otwarciu - oczekujący w kolejce po nowy smartfon narobili sporo problemów śpiąc na chodnikach i niedbając o higienę. Nie można pominąć tematu czarnego rynku, co również znalazło się na mało pozytywnym nagraniu podsumowującym pierwsze dni sprzedaży. Wideo poniżej.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu