Idea inteligentnego domu (smart home) przewija się przez branżę technologiczną już od dobrych kilku lat. W większości przypadków to jednak ciągle mgli...
Inteligentne gniazdko, czyli pierwszy krok w kierunku smart home bez wydawania majątku
Idea inteligentnego domu (smart home) przewija się przez branżę technologiczną już od dobrych kilku lat. W większości przypadków to jednak ciągle mgliste plany i ambitne idee, które nie mają przełożenia na rzeczywistość. Konkrety przyszły z dość niespodziewanej strony, od firm zajmujących się produkcją routerów.
Od niedawna testuję w domu urządzenia Fritz!Dect 200 od niemieckiej firmy AVM. Nie są to może jakieś absolutne nowości - te modele wprowadzano na rynek w 2013 roku. Ale to lepiej, bo dzięki temu są dziś tak tanie. Warto skonfrontować je z nowościami, jakie producent pokazywał ostatnio na targach IFA. Okazuje się bowiem, że spektrum możliwości związanych z tego typu urządzeniami jest ogromna. Co więcej, dzięki uniwersalnej konstrukcji możemy sprawić, że właściwie każde urządzenie w naszym domu będzie działało w sposób bardziej inteligentny i interaktywny. A to wszystko stosunkowo niewielkim kosztem (niewielkim, jak na rozwiązania gotowe, bo jeżeli ktoś ma umiejętności, zrobi sobie bardziej zaawansowany smart home za 500 złotych, używając do tego RaspberryPi), zakładając oczywiście, ze mamy pod ręką router tej samej firmy.
Inteligentne gniazdka
AVM na IFA pokazał kolejną generację swojego inteligentnego gniazdka - Fritz!Dect 210. Od poprzednika odróżnia je znacznie szersze zastosowanie. Konstrukcja jest zgodna z normą IP44 i wytrzymuje temperatury do nawet -50 stopni Celsjusza. Z powodzeniem może być ono zatem używane poza pomieszczeniami przez cały rok. Co więcej, gniazdko potrafi całkowicie odcinać napięcie w kryzysowych sytuacjach, zapobiegając tym samym problemom związanym z przepięciami i nie tylko.
No dobrze, mamy zatem dwa modele inteligentnych gniazdek. Co takiego one potrafią? Możliwości są zaskakująco duże. Przede wszystkim możemy sterować zasilaniem z poziomu komputtera, smartfona lub tabletu. Gniazdko jest stale podłączone do sieci i tym samym internetu, a więc nie musimy znajdować się w domu. Stwarza to całkiem ciekawe zastosowania. Możemy uruchomić pralkę kilkadziesiąt minut przed powrotem do domu i jedynie rozwiesić gotowe pranie. Możemy wyłączać urządzenia, o których zapomnieliśmy przed wyjściem. Gniazdko potrafi korzystać z serwera poczty i regularnie wysyłać nam maile o statusie.
Aplikacja pozwala ponadto zaplanować harmonogram, a więc podłączając do takiego gniazdka np. lampki choinkowe zawieszone przed domem, możemy skonfigurować je w taki sposób, aby uruchamiały się automatycznie po zmroku i wyłączały nad ranem (nie o konkretnej godzinie tylko o wschodzie i zachodzie słońca - dzięki danym pobieranym z internetu). Mało tego, gniazdko potrafi synchronizować się z kalendarzem Google, a więc jeżeli wprowadzimy tam godziny pracy, będziemy w stanie całkowicie zautomatyzować działanie części domowych sprzętów. W końcu Fritz!Dect to również zestaw wbudowanych czujników . Watomierz pozwala łatwiej kontrolować koszty energii elektrycznej (wspomaga to rozbudowany system statystyk), a czujnik temperatury pełni rolę prostej pogodynki lub termostatu.
Inteligentne gniazdka to jednak zaledwie jedna strona medalu. AVM współpracuje również z zewnętrznymi firmami, czego rezultatem mają być urządzenia kompatybilne z routerami i oprogramowaniem niemieckiej firmy. Podczas prezentacji na IFA oglądałem inteligentny termostat, który można przykręcić do grzejnika w domu. Urządzenie pozwala zdalnie sterować ogrzewaniem: włączać, wyłączać, zmieniać temperaturę. Co istotne, nie jest to sprzęt produkowany przez AVM tylko zupełnie inną firmę. Takich umów ma być w przyszłości więcej, co pozwoli stworzyć spójny ekosystem i dać klientom korzystającemu z rozwiązań jednej marki większe możliwości.
Smart Home po niemiecku
W Niemczech AVM jest gigantem. Ich produkty w Polsce nie są jeszcze jakoś szczególnie popularne, ale nasz rynek jest traktowany przez Niemców priorytetowo. Jesteśmy dla nich najważniejszym krajem w regionie (nie bez powodu interfejs ich routerów jest przetłumaczony na angielski, francuski, hiszpański i właśnie polski). Od jakiegoś czasu współpracują z siecią Play, ale zapowiadają, że ciągle szukają okazji, by zwiększyć swoje udziały w Polsce. W związku z tym na IFA pokazywane były również urządzenia z niższych kategorii cenowych, jak chociażby niedrogi FRITZ!Box 6820 LTE. To jeszcze bardziej obniża próg, pozwalający na wejście do świata inteligentnych rozwiązań domowych.
Oczywiście AVM nie jest jedyną firmą oferującą takie inteligentne gniazdka. Jak na razie jednak chyba jako jedyni budują wokół nich tak sprawnie ekosystem usług i oprogramowania, a także nawiązują partnerstwo z zewnętrznymi producentami. A to w tym segmencie jest szczególnie ważne, mimo, że prowadzi tak naprawdę do powstania dziesiątek zupełnie niekompatybilnych ze sobą ekosystemów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu