Nowa funkcja pojawiła się już u pierwszych użytkowników. Pozwala ona na transmitowanie wideo w czasie rzeczywistym. Nasz materiał jest udostępniany w ramach mechanizmu Stories, a więc postów znikających po 24 godzinach (sławetna kopia Snapchata wbudowana w Instagrama). Transmitowane na żywo materiały będą się zatem pojawiały w taki sam sposób (ponadto będziemy mogli znaleźć najlepsze transmisje w zakładce „Eksploruj”). Będą również posiadać własny opis oraz pozwolą oglądającym pozostawiać komentarze. Pojedyncza transmisja może trwać maksymalnie jedną godzinę.
Aby rozpocząć nadawanie na żywo, przenosimy się do ekranu nagrywania Stories i przesuwamy palcem raz jeszcze w prawo. Cała czynność jest banalnie prosta. Po zakończeniu transmisji live, zostanie ona usunięta z serwisu. Jeżeli zatem nie zgromadzimy w danym momencie odpowiednio dużego audytorium w momencie relacjonowania, nie będzie możliwości pokazania filmu innym w późniejszym czasie.
Do działania Live Video potrzebujemy Instagrama w wersji 10.0 lub nowszej. Funkcja ma zostać wdrożona na całym świecie w przyszłym tygodniu, zatem jeżeli jeszcze jej nie widzicie, uzbrójcie się w cierpliwość.
Więcej z kategorii Social Media:
- To będzie nowa era Twittera. Płatne wpisy i grupy zmienią oblicze serwisu
- Chiński rząd może podsłuchiwać Wasze rozmowy na Clubhouse. Platforma łata zabezpieczenia
- Instagram zabrał z TikToka co najfajniejsze, a teraz "banuje" ich treści w swoich Reels
- Clubhouse to nowy hit Internetu. Już wiem dlaczego i chętnie Wam wyjaśnię
- Instagram nie ma litości. Nieustannie rozkrada co najlepsze z konkurencji