Smart home

Tanio i szybko - testujemy gadżety z IKEA. Dla kogo są?

Konrad Kozłowski
Tanio i szybko - testujemy gadżety z IKEA. Dla kogo są?
Reklama

Już od dłuższego czasu do sklepów IKEA można wybrać się po więcej, niż tylko meble. Firma rozbudowuje swój ekosystem smart home o nowe akcesoria - co potrafią i jak działają?

Od kilku tygodni korzystam z czterech nowych akcesoriów IKEA smart home: czujnik wycieku wody BADRING, czujnik do drzwi/okna PARASOLL, czujnik jakości powietrza VINDSTYRKA i bezprzewodowy czujnik ruchu VALLHORN. Nazwy, typowe dla sklepu, nie sugerują zbyt wiele, ale zgodnie z polityką firmy każdy z nich jest stosunkowo niedrogi, więc można relatywnie niedużym kosztem rozbudować swój smart home o kolejne urządzenia. Wpływ na niską cenę, między innymi, ma fakt współpracy akcesoriów z bramką DIRIGERA, która jest niezbędna, by podłączyć do niej kolejne urządzenia - tutaj czeka każdego wydatek na poziomie 299 zł, co nieco komplikuje sprawę. Z drugiej strony robimy to tylko raz.

Reklama

Rozpoczęcie przygody ze smart home od IKEA 2. generacji (ponieważ 1. oparta była na poprzedniej wersji inteligentnej bramki), jest bardzo łatwe i szybkie. Aplikacja krok po kroku prowadzi nas przez proces konfiguracji, a ten ogranicza się do podłączenia bramki do zasilania, routera i wciśnięcia przycisku. Jako bardzo niewygodną dla użytkownika cechę bramki DIRIGERA uważam potrzebę łączenia jej z routerem za pomocą przewodu - z wielu powodów może to być niewygodne, czasochłonne lub irytujące.

Bramka inteligentna DIRIGERA

Jeśli dla routera znaleźliśmy już odpowiednie miejsce, to teraz musimy wygospodarować przestrzeń również dla bramki - ta jest raczej nieduża, ale musi być w miarę na wierzchu i prowadzą do niej dwa przewody. Na stronie IKEA możne przeczytać, że "do czasu wydania nowej aktualizacji kabel Ethernet będzie jedynym rozwiązaniem", więc najwyraźniej aktualizacja DIRIGERA do działania z sieciami Wi-Fi 2,4 GHz/5 GHz jeszcze nie nastąpiła.

Późniejsze dodawanie akcesoriów do domowego ekosystemu następuje szybko i bezproblemowo - włączamy je, w aplikacji wybieramy model akcesorium, łączymy i gotowe. Nie ma problemu z integracją IKEA smart home z innymi platformami, jak Google Home, ale wszystkim można też zarządzać w nowej aplikacji IKEA. Ta, nareszcie, umożliwia na dostęp do akcesoriów i sterowanie nimi poza siecią domową - jeśli wyjdziemy z domu i odłączymy się od własnego Wi-Fi, to nadal można sprawdzać i zmieniać ich stan.

Czujnik wody i wilgoci BADRING

Jednym z najbardziej przydatnych, w mojej ocenie, akcesoriów jest czujnik wycieku wody BADRING (39,99 zł). Działa on dzięki dwóm bateriom/akumulatorom AAA i posiada wbudowany głośnik. Po wykryciu wilgoci lub cieczy, nie tylko alarmuje głośnym dzwonkiem, ale wysyła także powiadomienie na nasze urządzenia. W ten sposób ewentualnie zalania za/pod pralką czy zmywarką mogą być szybko wyeliminowane - w tym przypadku czas gra na naszą niekorzyść, więc im wcześniej zareagujemy tym lepiej.

Czujnik jakości z ekranem VINDSTYRKA

Bardzo ciekawie wypada czujnik jakości powietrza z ekranem VINDSTYRKA, który oczywiście łączy się z aplikacją, ale możemy go postawić w dobrze widocznym miejscu, by posiadać cały czas odczyty w zasięgu wzroku. Wedle producenta, czujnik monitoruje stężenie szkodliwego pyłu (PM2,5), temperaturę, wilgotność względną oraz obecność lotnych związków organicznych. Wyświetlacz nie jest stale podświetlany - delikatne światełko włączamy to przyciskiem na wierzchu obudowy, a później samoczynnie gaśnie po kilkunastu sekundach.

Wszystkie dane są dobrze widoczne i czytelne, ale... nie możemy zbyt wiele z nimi zrobić: aplikacja nie pozwala wysłać powiadomienia o niekorzystnym odczycie, byśmy mogli zareagować. Co więcej, czujnik kosztuje 179 zł, ale w zestawie nie znajduje się zasilacz, lecz tylko przewód, co może być zaskoczeniem dla części klientów. Sam wygląd czujnika jest natomiast... dyskusyjny. Nie postawiłbym go za bardzo na widoku, ponieważ wygląda mało delikatnie i może nie za dobrze komponować się z dużą częścią wnętrz w domach. Warto dodać, że istnieje także wariant czujnika bez ekranu (VINDRIKTNING) kosztujący 49,99 zł.

Czujnik otwierania drzwi i okien PARASOLL

Wracając jednak do niedużych i niedrogich akcesoriów, poświęćmy chwilę czujnikowi otwierania drzwi/okien PARASOLL (39,99 zł). W zestawie dostajemy dwa podłużne elementy - jeden nieco większy, gdzie mieści się cała elektronika i zasilanie (jeden akumulator lub bateria AAA), oraz drugi mający za zadanie współpracować z czujnikiem. Ten mniejszy, lżejszy element najlepiej przykleić na drzwi/ikno, a drugi po przeciwnej stronie, np. na ścianie. Odstęp pomiędzy czujnikami może być nieco większy niż kilka mm, ale nie większy niż 1 cm - powyżej jego działanie może być nieskuteczne.

Reklama

Aplikacja smart home IKEA

Aplikacja IKEA informuje nas, opcjonalnie, o każdej zmianie stany (otwarciu zamknięciu), a jeśli posiadamy inne elementy smart home, jak oświetlenie, to otwarcie okna/drzwi może automatycznie uruchamiać wybrane żarówki. Przez cały czas testowania czujnik działał bezproblemowo, choć nie jest on najmniej zwracającym na siebie uwagę akcesorium. Jest stosunkowo spory, na tle niektórych produktów konkurencji, ale niezawyżony koszt może przekonać wielu z Was np. do zakupu dwóch czy trzech zestawów.

Na koniec zostawiłem typowy czujnik wykrywania ruchu VALLHORN (39,99 zł), który... działa dokładnie tak, jak podejrzewacie. Wysyła sygnały przez aplikację o wykryciu aktywności, więc można go zastosować jako źródło informacji o czyjejś obecności w wybranym pomieszczeniu po naszym wyjeździe albo sposób na szybką aktywację innych funkcji smart home. Automatycznie włączane/wyłączane światła to najprostsza, ale i najpopularniejsza metoda wykorzystania tego typu czujnika.

Reklama

Jest nieduży i lekki, można go postawić albo przykleić, pracuje używając dwóch akumulatorków AAA. Na tylnym panelu, oprócz przycisku parowania, są także te odpowiedzialne za sterowanie czasem aktywowana i zależności od światła. To ciekawe, że można to zrobić bez aplikacji i dostrzegam w tym spory potencjał, bo to pozwala błyskawicznie przełączać się pomiędzy różnymi trybami pracy: 1 lub 5 minut od wykrycia ruchu, działanie zawsze lub tylko w ciemnych warunkach. W zestawieniu z czujnikami bez przycisków od wielu innych firm IKEA VALLHORN wypada więc ciekawiej i praktyczniej, ale jest stosunkowo duży, więc niektórzy mogą woleć nieco bardziej kompaktowe propozycje.

IKEA smart home czujniki i akcesoria
plusy
  • Niska cena akcesoriów
  • Łatwość konfiguracji i obsługi
  • Szybki i bezproblemowy montaż
  • "Zwykły", niezwracający na siebie uwagi wygląd
  • Prosta w obsłudze aplikacja
minusy
  • Wysoka cena inteligentnej bramki
  • Brak zasilacza w zestawie z czujnikiem powietrza
  • Czujnik ruchu mógłby być mniejszy
  • Bramka DIRIGERA powinna działać bezprzewodowo (aktualizacja ma to wprowadzić)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama