Hybrydowa ofensywa Forda rozpocznie się w tym roku na dobre, podobnie zresztą jak u całej europejskiej konkurencji. Na początek dostaliśmy model Puma z miękką hybrydą i znane już wcześniej hybrydowe Mondeo (tym razem również w odmianie kombi). W marcu dołączy do nich odświeżona Kuga, która w topowej wersji, również będzie hybrydowa.
Hybrydowy Ford Kuga został drogo wyceniony, S-Max i Galaxy z miękką hybrydą
Ford Kuga Plug-in Hybrid o mocy 225 KM
Nowy Ford Kuga został zapowiedziany już jakiś czas temu, pierwszy raz wspominałem o wersji hybrydowej w kwietniu zeszłego roku, ale Ford dosyć długo kazał nam na swojego crossovera czekać. Jak donosi jednak Samar, model ten trafi do salonów już w marcu, a niedługo na stronach importera powinien pojawić się też pełny cennik i możliwość złożenia zamówienia na nową Kugę. Cennik jest już dostępny w katalogu Samar, razem z całą listą wyposażenia, które obejmuje aż 6 wersji, a do tego mamy 6 różnych jednostek napędowych. Ford stawia na różnorodność i sprawia, że praktycznie każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Najtańsza wersja Trend dostępna będzie tylko z motorami benzynowymi - 1.5 EcoBoost o mocy 120 lub 150 KM. Diesle i hybryda dostępne będą dopiero od wersji Titanium, za którą trzeba zapłacić przynajmniej 116 300 zł. Szczególnie ciekawie zapowiada się wersja z mocniejszym silnikiem diesla, która ma zaoferować automatyczną skrzynię biegów oraz napęd na wszystkie koła. Za 143 280 zł w wersji Titanium otrzymujemy między innymi bezkluczykowy dostęp, dwustrefową klimatyzację, system inforozrywki Sync3 z ekranem o przekątnej 8 cali i wbudowanym modemem GSM, system utrzymania na pasie ruchu, czujniki parkowania oraz światła LED. To całkiem nieźle jak na auto z segmentu C-SUV.
Ford Kuga | Trend | Titanium | Titanium X | ST-Line | ST-Line X | Vignale |
1.5 EcoBoost 120 KM | 104 900 zł | |||||
1.5 EcoBoost 150 KM | 109 400 zł | 116 300 zł | 125 800 zł | 126 900 zł | 136 400 zł | 146 300 zł |
1.5 EcoBlue 120 KM | 120 030 zł | 129 530 zł | 130 630 zł | 140 130 zł | ||
2.0 EcoBlue 150 KM | 126 260 zł | 135 760 zł | 136 860 zł | 146 360 zł | ||
2.0 EcoBlue 190 KM AWD | 143 280 zł | 152 780 zł | 153 880 zł | 163 380 zł | 173 280 zł | |
2.5 Plugin 225 KM eCVT | 156 900 zł | 166 400 zł | 167 500 zł | 177 000 zł | 186 900 zł |
Niestety za wersję hybrydową typu plugin trzeba będzie dopłacić jeszcze ponad 13 000 zł, ale w zamian za to dostaniemy układ oferujący 225 KM mocy oraz zasięg na napędzie elektrycznym rzędu 50 km, dzięki wbudowanej baterii litowo-jonowej o pojemności 14,4 kWh. Nadal jednak nie wiemy jak odbije się to na pojemności bagażnika, w katalogu podana jest standardowa wartość 475 litrów, ale obawiam się, że nie dotyczy to wersji hybrydowej. Co ciekawe w planach jest też zwykła hybryda, ze znacznie mniejszą baterią oraz miękka hybryda dla jednego z silników diesla, ale na ich temat jeszcze nic nie wiadomo.
Kolejne hybrydy w natarciu - S-Max i Galaxy
Minivany to segment, z którego Ford miał się rzekomo wycofać, ale wygląda na to, że nie zrobi tego jeszcze teraz. Zarówno S-Max jak i Galaxy są obecnie dostępne tylko z silnikami diesla, głównie za sprawą norm emisji spalin, ale w tym roku powinien dołączyć do nich silnik benzynowy wspierany układem miękkiej hybrydy. Będzie to dobrze znany motor z hybrydowego Mondeo o pojemności 2,5 litra i pracujący w oszczędnym cyklu Atkinsona. Wraz z generatorem pracującym w ramach instalacji o napięciu 48V, będzie w stanie dostarczyć 200 KM mocy oraz moment obrotowy na poziomie 210 Nm. Ford podkreśla też, że instalacja miękkiej hybrydy nie wpłynie na pojemność bagażnika ani możliwość montażu dodatkowego rzędu siedzeń. Ceny poznamy zapewne bliżej premiery, ale dzięki układowi hybrydowemu akcyza będzie o połowę niższa, więc nie powinno być dużej różnicy w porównaniu z jednostkami wysokoprężnymi.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu