To koniec lubianej usługi Humble Monthly. Ekipa zmienia zasady i przedstawia Humble Choice, a w nim — cztery plany subskrypcji.
Humble wprowadziło niemałą rewolucję swoimi paczkami z grami. Od tego czasu w rzekach upłynęło już wiele wody (część pewnie zdążyła nawet wyschnąć), projekt zdążył się niezwykle rozwinąć. Własny sklep z grami i miesięczne subskrypcje to rzeczy które przykuwają uwagę. Ale jeżeli myśleliście że Humble Monthly, usługa w ramach której każdego miesiąca subskrybenci dostawali kilka wybranych przez obsługę sklepu gier w cenie, to już koniec ich pomysłów to... nic z tych rzeczy. Ta wkrótce przestanie istnieć — zastąpi ją Humble Choice, w którym to każdy subskrybent będzie mógł wybrać które z gier chce zatrzymać na zawsze. A wszystko to z podzialem na kilka progów cenowych — w tym jeden tylko dla korzystających z Humble Monthly!
Humble Choice: nowa usługa, która zastąpi Humble Monthly
Twórcy usługi nowym użytkownikom Humble Choice oferują trzy progi abonamentowe:
- Lite — z dostępem do Humble Trove i 10% zniżką w Humble Store za 4,99$ miesięcznie / 44,99$ rocznie;
- Basic — z dostępem do Humble Trove, 10% zniżką w Humble Store, nielimitowanym dostępem do originalsów i wersji beta, a także możliwością wyboru trzech gier które będą mogli zatrzymać. Koszt takiej usługi to 14,99$ miesięcznie / 134,99$ rocznie.
- Premium — z dostępem do Humble Trove, 20% zniżką w Humble Store, nielimitowanym dostępem do originalsów i wersji beta, a także możliwością wyboru dziewięciu gier które będą mogli zatrzymać. Koszt takiej usługi to 19,99$ miesięcznie / 179,99$ rocznie.
Ostatnim z planów jest wspomniany plan Classic, do którego dostęp mają wyłącznie ci, którzy korzystali z Humble Mothly. Tutaj za 12$ miesięcznie / 132$ rocznie otrzymamy dostęp do Humble Trove, 20% zniżki w Humble Store, nielimitowany dostęp do originalsów i wersji beta oraz możliwość wyboru 10 gier, które będziemy mogli zatrzymać.
Brzmi kusząco i intrygująco — ale wszystko tak naprawdę zależy od puli gier z których można będzie dokonywać wyboru.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu