Xiaomi lepsze? Nie w tym przypadku i nie w tej okoliczności. Okazuje się, że doszło do poważnego przetasowania na polskim rynku smartfonowym, gdzie nastąpiła zmiana na pozycji lidera. Ci, którzy od początku wierzyli w sukces chińskiej marki nad Wisłą dzisiaj mogą otworzyć szampana.
Jak wynika z danych GfK Polonia (które otrzymaliśmy w inf. prasowej), w ostatnim tygodniu marca udział smartfonów Huawei na polskim rynku wyniósł 33,1 proc. w ujęciu ilościowym, co przełożyło się na przewagę w wysokości 4 punktów procentowych nad najbliższym konkurentem. Co spowodowało, że w marcu tego roku doszło do zamiany na stanowisku lidera? Okazuje się, że 3 najlepiej sprzedające się urządzenia nad Wisłą to właśnie produkcje wspomnianego producenta. Warto jednak wspomnieć o tym, że biorąc pod uwagę cały marzec, Huawei był w ogólnym rozrachunku drugi, ale to pierwsza sytuacja, gdy w określonych dniach firma zanotowała większą sprzedaż. Jak można zauważyć, trend powinien się utrzymać.
Warto odnieść się do tego, jakie smartfony w Polsce sprzedają się najlepiej. Na wszystkich miejscach podium znajdziemy propozycje właśnie od Huawei: Mate 10 Lite, P9 Lite 2017 oraz P9 Lite Mini. Wszystkie te sprzęty reprezentują maksymalnie średnią półkę cenową, stanowią rozsądny kompromis między ceną, a wydajnością oraz użytymi podzespołami. Polacy bardzo zachowawczo podchodzą do elektroniki użytkowej i choć nie widzą nic złego w wydawaniu na ten cel pieniędzy, to mimo wszystko nie są również skłonni do przeznaczania całej wypłaty tylko na smartfon. Huawei doskonale odpowiedziało na ten trend - właściwie od zawsze Chińczycy tworzyli rozsądne i atrakcyjne, również dla polskiego klienta propozycje ze średniej półki. Pamiętacie jeszcze telefon P8 Lite? Ten do niedawna jeszcze bił rekordy popularności.
Potwierdziło się to, o czym mówiłem kilka lat temu. "Chiński świt" Huawei to już dzisiaj samo południe
Zapoznając się z modelem P9 już dobrze wiedziałem o tym, że firma mocno namiesza nie tylko na światowym, ale i polskim rynku smartfonowym. Trudno było odnieść inne wrażenie - urządzenia Chińczyków kusiły i dalej kuszą - dobrymi cenami (choć cena flagowców nawiązuje już do reszty konkurencji) oraz odpowiednio wyważonymi modelami. Sporo dobrego w kwestii pozycji Huawei na rynkach - w tym polskim zrobiły mocne kampanie marketingowe, w tym z Robertem Lewandowskim, który został nawet ambasadorem tej marki.
Huawei ponadto cały czas cieszy się dobrą opinią wśród użytkowników - nie słyszałem żadnych niepokojących sygnałów od czytelników / znajomych odnośnie serwisu lub trwałości kupowanych urządzeń. Bardzo ważna jest również obecność marki Honor, która jest kojarzona z tanich, aczkolwiek dobrych smartfonów, gdzie za produkcję odpowiada nikt inny jak Huawei.
Przestaliśmy bać się "chińszczyzny", natomiast Chińczycy udowodnili nam, że są w stanie robić ciekawe, przystępne cenowo i co więcej, konkurencyjne dla innych propozycji urządzenia mobilne. Nam wypada Huawei jedynie pogratulować - kilka lat naprawdę trudnej pracy w Polsce opłaciło się i widać to w korzystnych dla firmy statystykach.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu