Pierwszy raz w całej swojej historii firma Huawei zawarła taką umowę z instytucją akademicką. Przy Poznańskim Centrum Superkomputerowo Sieciowym swoją działalność rozpoczęło Centrum Innowacji Huawei, którego serce stanowi klaster Orzeł/Eagle o mocy obliczeniowej 1,4 PFlops.
Huawei postawił w Poznaniu swój najmocniejszy superkomputer. Widziałem go na własne oczy!
Centrum Innowacji PCSS - Huawei zostało powołane dzięki porozumieniu zawartym 23 listopada 2015 roku w Szanghaju w trakcie Polsko-Chińskiego Forum Gospodarczego. Jest to pierwszy etap wspólnej inwestycji realizowanej przez PCSS oraz Huawei. Szczegółów finansowych przedsięwzięcia nie ujawniono. Wiadomo jedynie, że możemy mówić o kwocie miliona złotych rocznie oraz kilkunastu nowych miejscach pracy. Podczas uroczystości otwarcia zaprezentowano serce projektu - złączony z ponad 1000 serwerów (i 50 tys. rdzeni) klaster o nazwie Orzeł oferujący moc obliczeniową rzędu 1,4 PFlops. Warto dodać, że jest to drugi projekt realizowany przez Huawei dla PCSS, choć firma pierwszy raz zawiera umowę o tak bliskiej współpracy ze społecznością akademicką (między innymi w zakresie przetwarzania oraz składowania danych w chmurze). Za wyborem polskiego ośrodka przemawiało wiele aspektów - w tym intensywne działania na rzecz energooszczędności i badania nad związanymi z tym aspektem technologiami czy też właśnie dotychczasowe relacje.
PCSS trafiło na listę Top 500 placówek dysponujących największą mocą obliczeniową w 1993 roku. Działający w wyniku inwestycji klaster znajduje się na miejscu 80 w tym rankingu (ogłoszono go podczas konferencji SC2015 w Austin w Texasie). W Polsce jest to druga co do wielkości instalacja superkomputerowa. System obejmuje również chmurę do gromadzenia i archiwizacji danych (łączna dostępna przestrzeń sięga 47 PB) oraz może być stosowany do symulacji inżynierskich, badań nad ludzkim mózgiem, a także prac wykorzystujących energię z fuzji jądrowej, jako alternatywne, tanie oraz bezpieczne źródło energii.
Właśnie efektywne wykorzystanie energii (green computing) jest jednym, z kluczowych płaszczyzn, na których opierać ma się współpraca Huawei i PCSS. Orzeł jest bowiem bezpośrednio chłodzony cieczą. Mechanizm ten oparto na zamkniętym systemie, który podgrzewa wodę do ok. 40-45 stopni Celsjusza (wówczas spełnia swoją rolę najlepiej). Co najciekawsze, energia cieplna wytwarzana w ten sposób jest wystarczająca do ogrzania całego budynku PCSS (i, jak ujawniono na konferencji, znaczna część pozostaje jeszcze niezużyta). A dodam, że jest on ogromny i liczy kilka pięter. Efektywna gospodarka energetyczna jest zatem w przypadku tego typu konstrukcji nie mniej ważna, co wykorzystanie dostępnej mocy obliczeniowej.
Do czego Orzeł ma być wykorzystywany? Podczas konferencji prasowej wielokrotnie przewijały się hasła "Big Data" oraz "Internet of Things". Zarówno PCSS jak i firmie Huawei zależy na intensywnym rozwoju obu technologii. Zespoły badawcze z obu podmiotów mają zatem ze sobą współpracować w zakresie cloud computingu oraz cloud storage. Huawei nie ma jak na razie wielkiego doświadczenia na tym polu, bo w segmencie superkomputerów działa od 2013 roku. Dlatego też jednostka ulokowana w PCSS jest jak dotąd najmocniejszą, jaką udało się skonstruować Chińczykom (jednak nie najmocniejsza w Polsce - tu liderem pozostaje krakowski Prometeusz). Warto też wspomnieć, że dotąd firma realizowała już analogiczny projekt w Warszawie
System ma być zdolny do przetwarzania dużych ilości danych typu Big Data, ale będzie też dedykowany obsłudze firm komercyjnych, w tym z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Ofertę chmury doskonale zilustrowano na jednym ze slajdów zamieszczonym powyżej. Orzeł ma również stanowić jeden z elementów budowy europejskiego systemu obliczeniowego realizowanego w ramach projektu PRACE (Partnership for Advanced Computing in Europe).
Huawei w Polsce zatrudnia ok. 500 osób. Firma rozpoczęła swoją działalność nad Wisłą w 2003 roku. W latach 2004 - 2012 firma zapłaciła u nas w sumie 208 mln dolarów podatku (VAT, PIT i pokrewne). Zaś w 2014 roku nasz rynek wygenerował jej ogółem ponad 335 mln dol. przychodu. Współpraca z PCSS i utworzenie Centrum Innowacji w Poznaniu to krok ku szerszej ekspansji nad Wisłą (zauważcie, że mówimy o Huawei Enterprise, a więc biznesowej odnodze firmy) oraz ogromna szansa dla naszego środowiska akademickiego. Decyzja o umieszczenia najmocniejszego klastra, jaki dotąd wyszedł spod ręki Chińczyków (choć nie traktujmy tego dosłownie, tam w środku siedzą procesory Intela) w Polsce może być przełomowym momentem dla rozwoju technologii internetu rzeczy, a także przetwarzania bog data w Polsce. Na pierwsze efekty nie powinniśmy czekać długo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu