Huawei przez 8 lat prowadziło w Korei Północnej prace związane ze stworzeniem i utrzymywaniem sieci komórkowej. Do takich rewelacji dotarli dziennikarze The Washington Post. Jeśli doniesienia się potwierdzą, chiński producent może spodziewać się kolejnych kłopotów.
Dokumenty potwierdzające działalność Huawei na północnokoreańskim rynku oznaczają, że mogło dojść do naruszenia międzynarodowych sankcji. Producent znów może mieć poważne problemy w samych Stanach Zjednoczonych, gdzie od kilku miesięcy utrzymuje się napięta sytuacja pomiędzy administracją prezydenta Trumpa a działalnością Huawei. Firma w swoich produktach wykorzystuje między innymi amerykańskie rozwiązania, a to oznacza, że dodatkowo naruszone mogły zostać amerykańskie sankcje zakazujące eksportu części technologii do Korei Północnej.
Zobacz też: Sorry, Huawei. Już nie wierzę, że wygrzebiesz się z tego potrzasku
Dokumenty przekazał były pracownik Huawei, który chce zachować anonimowość z obawy o własne bezpieczeństwo. Zawierają one informacje na temat współpracy chińskiego producenta z państwową spółką Panda International Information Technology. Ta prowadziła na terenie Korei Północnej szereg prac i projektów. Jedne z nich związane były z przygotowaniem, wdrożeniem i utrzymaniem sieci komórkowych. Departament Handlu Stanów Zjednoczonych już w 2016 r. przyglądał się rzekomym powiązaniom między Huawei a Koreą Północną, jednak nigdy nie potwierdzono takiej współpracy. Nowe dokumenty zawierające między innymi informacje o zamówieniach, kontraktach, czy szczegółowe arkusze mogą rzucić zupełnie inne światło na całą sprawę, tym bardziej, że ma z nich wynikać, że zaangażowanie Huawei w prowadzone w Korei Północnej prace miały być trudne do wykrycia.
Zobacz też: O tym jak Huawei próbuje zrobić w konia USA
Joe Kelly, rzecznik Huawei, zaprzecza tym doniesieniom informując, że firma nie prowadzi żadnej działalności na terenie Korei Północnej. Nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, czy w przeszłości była ona obecna na tamtejszym rynku — bezpośrednio lub pośrednio. Kelly nie odniósł się także do autentyczności samych dokumentów, które zostały przekazane redakcji The Washington Post. Zapewnił jednocześnie, że Huawei działa zgodnie z obowiązującymi w konkretnych krajach przepisami oraz przestrzega wszystkich obowiązujących sankcji. Przedstawiciele Panda Group nie chcieli komentować całej sprawy.
Źródło: The Washington Post
Huawei nie prowadzi działalności gospodarczej w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej. Firma w pełni podporządkowuje się obowiązującym prawom krajów i regionów, w których działa, w tym przepisom dotyczącym wszelkiej kontroli eksportu oraz sankcji i regulacji nakładanych przez ONZ, USA i UE.
Reklama
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
