MateBooki od Huawei przebojem wkroczyły na rynek komputerów przenośnych. Firma ma w swojej ofercie produkty z różnych półek cenowych, zatem każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli szukacie dobrego laptopa za rozsądne pieniądze, zerknijcie na MateBooka D15 z preinstalowanym systemem operacyjnym Windows 10.
Pierwszym, co rzuca się w oczy po wyciągnięciu Huawei MateBook D15 z pudełka, jest elegancka obudowa. Efekt ten osiągnięto głównie przez to, że komputer został wykonany ze stopu aluminium i wykończony na metalowy połysk. W materiałach o laptopie można znaleźć informacje, że użyto “diamentowej technologii” - efekt jest naprawdę niezły i to bez wątpienia bardzo ładny sprzęt. Można wręcz powiedzieć, że w pewnym sensie dostojny i wyglądający na zdecydowanie droższy niż jest w rzeczywistości. Nowoczesności nadają mu również bardzo wąskie ramki na górze oraz po bokach wyświetlacza, przez co 15,6-calowy ekran wydaje się zajmować praktycznie cały front otwartego urządzenia. Jednocześnie dzięki zastosowaniu wąskich ramek, komputer wydaje się mniejszy i smuklejszy.
A skoro o tym mowa, ekran to matowa matryca IPS o przekątnej 15,6 cala. Nie ma błyszczącej powłoki, dzięki czemu dużo lepiej radzi sobie z refleksami światła i nie będzie oślepiać użytkownika kiedy ten używa komputera przy dziennym świetle, gdy promienie słoneczne wdzierają się do pokoju. Takie rozwiązanie sprawdza się też lepiej podczas korzystania z laptopa na świeżym powietrzu. Pod pozostałymi względami to bardzo solidny wyświetlacz o przyzwoitej jasności, bardzo dobrym odwzorowaniu barw i świetnym kontraście.
Nie da się nie zauważyć, że MateBook D15 jest też dość lekki. Waży bowiem jedynie 1,6 kilograma, dzięki czemu nie jest rozwiązaniem bardzo mobilnym. Nie ma więc żadnych przeciwwskazań by wsunąć sprzęt do plecaka lub torby i zabrać go poza dom - do szkoły, na zajęcia, do pracy czy w podróż. Huawei jakby wiedział, że laptop to urządzenie przede wszystkim mobilne i dołączył bardzo fajny, niewielki zasilacz do ładowania. Jego głównym plusem jest to, że to tak naprawdę odpowiednio mocna ładowarka USB-C, a więc naładujecie nią nie tylko komputer, ale również i smartfona. Dziś praktycznie wszystkie urządzenia mobilne wyposażone są w takie właśnie złącze. Na wszelkie podróże nie będziecie więc musieli brać dodatkowych ładowarek.
Spodobała mi się również klawiatura MateBooka D15. Jej głównym atutem jest bardzo niski skok. I choć na początku trzeba się do niego przyzwyczaić, z czasem palce wydają się same płynąć po klawiszach. Tak naprawdę jedyny minus tej konstrukcji to brak podświetlenia. Ale cóż, nie zawsze można mieć wszystko.
Klawiatura kryje natomiast pewną innowację. Otóż producent zdecydował się umieścić kamerkę do wideorozmów… pod jednym z przycisków. To ciekawe i dość oryginalne rozwiązanie, które docenią przede wszystkim osoby zwracające dużą uwagę na prywatność i przyzwyczajone do zasłaniania obiektywów w laptopach. Kiedy kamerka jest schowana w klawiszu, nie ma szans by ktokolwiek w jakikolwiek sposób was podglądał. Dopełnieniem kamerki są dwa mikrofony, które pozwolą nam efektywnie prowadzić wideorozmowy, a to dziś odgrywa kolosalne znaczenie - niezależnie, czy używamy komputera do nauki czy do pracy.
MateBook D15 został wyposażony oczywiście w komplet niezbędnych złącz. Znajdziemy tu i wyjście/wejście audio 3,5 mm, port HDMI, 2x USB 2.0, 1x USB 3.0/3.1 oraz 1x USB 3.1 typu C, które pełni również rolę portu ładowania komputera. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by podpiąć kablem HDMI zewnętrzny monitor, do portów USB podłączyć myszkę i klawiaturę i w rezultacie zamienić MateBooka w stacjonarny sprzęt o dużych możliwościach.
Nie zabrakło tutaj oczywiście niezbędnych modułów łączności bezprzewodowej. Mamy tutaj WiFi 802.11 ac oraz Bluetooth. Jest też NFC współpracujące z aplikacją PC Manager, dzięki której zintegrujemy nasz komputer ze smartfonami Huawei. Wiele osób z pewnością doceni to rozwiązanie. Głównie dlatego, że dziś laptop i smartfon to dwa podstawowe narzędzia pracy.
Ciekawostką jest na pewno też, że przycisk uruchamiania komputera został zintegrowany z czytnikiem linii papilarnych. To bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które cenią sobie dodatkowe zabezpieczenia. Skaner działa precyzyjnie i efektywnie, a jego umiejscowienie jest na tyle intuicyjne, że bardzo szybko przyzwyczaicie się do tego rozwiązania.
Całkiem nieźle wygląda kwestia podzespołów napędzających laptopa. Sercem komputera jest procesor Intel Core i5 10. generacji, którego wspiera 8 GB pamięci RAM DDR4 oraz zintegrowana karta graficzna Intel UHD Graphics. Znajdziecie tutaj też solidny i szybki dysk SSD PCIe NVMe M.2 o pojemności 512 GB. Taka pamięć jest bardzo ważna by zapewnić odpowiednio szybkie działanie systemu operacyjnego oraz programów. Taka konfiguracja pozwala nawet pograć w mniej wymagające gry na mniejszych detalach. Fakt, nie uruchomicie na tym komputerze najnowszych produkcji z gatunku AAA (ale hej, od czego są usługi streamingu?), jednak możecie śmiało włączyć te starsze, jak również jakiś program do grafiki czy obróbki zdjęć. Nie ulega wątpliwości, że ta konfiguracja poradzi sobie z niejedną popularną aplikacją.
Nie ma potrzeby samodzielnego kupowania systemu operacyjnego, ponieważ zainstalowano tu Windowsa 10 Home Edition. Moim zdaniem warto też wypróbować subskrypcję Microsoft 365. Dzięki tej platformie uzyskacie dostęp zarówno do pakietu Office, jak również usług w chmurze, w tym dysku sieciowego OneDrive, w którym dostajemy na start aż 1 TB miejsca na dane. Nie musicie więc trzymać wszystkich plików na dysku komputera.
Pamiętajcie też, że Windowsa 10 będziecie mogli uaktualnić do Windowsa 11, który zadebiutuje już na początku października, pozostaniecie więc na bieżąco z nowościami, które oferuje Microsoft. A trzeba przyznać, że nowy Windows 11 zapowiada się naprawdę fajnie.
Huawei MateBook D15 kosztuje w sieci sklepów RTV Euro AGD 2499 złotych. Za taką kwotę jest to bardzo ciekawa propozycja. Sprzęt sprawdzi się zarówno w typowych czynnościach, takich jak internet, praca na dokumentach, multimedia i nauka - pozwoli również na przyjemne spędzanie czasu przy YouTube czy serwisach streamingowych. Da też trochę frajdy miłośnikom starszych gier, szczególnie jeśli chcą sobie zafundować powrót do przeszłości i przejść jeszcze raz tytuły sprzed kilku lat. Laptop jest przy tym zgrabny i lekki, przez co bardzo dobrze sprawdza się poza domem - np. podczas nauki w szkole czy pracy w biurze.
Natomiast 6-7 godzin pracy na jednym ładowaniu sprawi, że raczej nie będziecie co chwila szukać ładowarki. Wszystko to sprawia, że Huawei MateBook D15 z pewnością dobrze wpisze się w oczekiwania osób, które szukają uniwersalnego komputera za rozsądne pieniądze.
-
Tekst powstał we współpracy z RTV Euro AGD.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu