Huawei oficjalnie zapowiedział smartfony z serii Mate 50. Co czeka nas w zbliżających się flagowcach?
Huawei Mate 50 tuż za rogiem! Co czeka nas w flagowcach chińskiego giganta?
Huawei Mate 50 - czym zaskoczą nas nowe flagowce chińskiej firmy?
Chiński gigant zapowiedział, że w skład nowej linii flagowców wejdą: Huawei Mate 50, Mate 50 Pro, Mate 50E oraz specjalna wersja RS Porsche Design, która przede wszystkim wzbudza podziw swoją ceną - ale do tego jeszcze wrócimy. Sercem prawie wszystkich modeli - z wyłączeniem Mate 50E - będzie Snapdragon 8 Gen 1, co jest niewątpliwie dobrą informacją.
Ponadto, design urządzeń wywodzi się z ikonicznego motywu gwiezdnych pierścieni, a urządzenia globalnie dostępne będą w wersjach: czarnej, srebrnej, fioletowej oraz wyjątkowej pomarańczowej z wykończeniem z wegańskiej skóry. Smartfon ma 76,1 mm szerokości i waży 202 g. Co istotne, jest zgodny z certyfikatem IP68, co oznacza, że jest odporny na upadki i działanie wody.
Warto także zwrócić uwagę na fakt, że Huawei stworzył innowacyjne szkło Kunlun, które powstaje z setek miliardów nanokryształów, pozyskiwanych z wykorzystaniem jonów. To rozwiązanie zwiększa jego odporność aż 10-krotnie. Producent chwali się również, że urządzenia jako pierwsze na świecie uzyskały pięciogwiazdkowy certyfikat szwajcarskiej firmy SGS.
Aparat w Mate 50 robi wrażenie
Jak informuje producent, smartfony z serii Mate 50 wyposażono w system fotografowania z możliwością 10-stopniowej zmiany przysłony - i warto zaznaczyć, że jest to pierwsze na świecie zastosowanie takiej technologii w smartfonie. System obrazowania XMAGE jest efektem wieloletniego doświadczenia i pracy w zakresie możliwości fotograficznych smartfonów.
Głównym aparatem Huawei Mate 50 Pro będzie kamera 50 MP OIS z sześcioramienną zmienną przysłoną, która waha się od f/1,4 do f/4,0. Do tego ultraszeroki aparat z czujnikiem 13 MP i obiektywem f/2,2, oraz teleobiektyw 3,5x z 64 MP, f/3,5 i OIS. Jeśli chodzi o jakość kamery selfie, mówimy tutaj o 13MP z przysłoną f/2,4 i sensorem ToF 3D. W przypadku podstawowego Mate 50 główny i ultraszerokokątny obiektyw pozostaje taki sam, lecz zmienia się teleobiektyw - 5x, 12MP i obiektyw f/2,4.
Warto również wspomnieć o tym, że system kamer jest wspomagany przez 10-kanałowy czujnik wielospektralny i laserowy autofokus. RS Porsche Design zamienia teleobiektyw 64 MP na peryskopowy teleobiektyw 48 MP z funkcjami makro.
Mate 50 Pro to faktycznie model Pro?
Huawei Mate 50 Pro został wyposażony w 6,74-calowy wyświetlacz OLED z odświeżaniem na poziomie 120 Hz. W tym wypadku podstawowy model będzie oferował odświeżanie 90 Hz. Dodatkowo, możemy mówić o 10-bitowej głębi kolorów oraz dość niestandardowej rozdzielczości 1212 x 2616 pikseli, która spowodowana jest notchem.
Firma chwali się również, że Mate 50 Pro będzie wyposażony w baterię 4700 mAh (podstawowy model - 4460 mAh) z obsługą ładowania przewodowego 66 W, bezprzewodowego 50 W i zwrotnego 7,5 W. Ponadto zaimprementowany został zaawansowany tryb awaryjnego oszczędzania baterii, który ma pozwolić utrzymać telefon "przy życiu" nawet przez trzy godziny w sytuacji, w której pozostał wyłącznie 1% baterii.
Mate 50E, czyli budżetowa wersja flagowca
Ciekawostką jest jednak Huawei Mate 50E, który jest najtańszym smartfonem z całej linii. Główną zmianą jest samo serce telefonu, którym tutaj będzie Snapdragon 778. Poza tym będziemy mieli do czynienia z wyświetlaczen OLED Full HD+, odświeżaniem 90 Hz, baterią 4460 mAh i identyczną mocą ładowania.
Huawei Mate 50 - ile będziemy musieli zapłacić za poszczególne modele?
Poza specyfikacją, jedną z najważniejszych rzeczy jest oczywiście sama cena. W przypadku modelu Mate 50 Pro kwoty zaczynają się od 6799 CNY, czyli w prostym przeliczeniu niecałe 4,7 tysiąca złotych za opcję 256 GB - za 12 GB RAM i 512 GB pamięci użytkowej będziemy musieli wyciągnąć z portfela 7999 CNY, co daje prawie 5,5 tysiąca złotych.
Podstawowa wersja Mate 50 z pamięcią 128 GB to koszt 4 999 CNY, czyli blisko 3,5 tysiąca złotych, lecz wariant z 512 GB będzie nas kosztował 6699 CNY, więc ponad 4,5 tysiąca złotych. Mate 50E zaczyna się od 3999 CNY (~2,8 tysiąca złotych), a kończy na 4499 CNY (~3,1 tysiąca PLN).
Jeśli chodzi o nietuzinkową edycję Mate RS Porsche, mówimy tutaj o 12999 CNY, czyli… prawie 9 tysięcach złotych. Oczywiście ceny te w Polsce mogą być nieco wyższe przez wiele względów, jednak wczesne przewalutowanie może nam dać bardziej lub mniej sensowną perspektywę na całość. Cóż, jedno jest pewne - tanio już było.
Szczegóły dotyczące dostępności tych smartfonów, jak i samych cen w Polsce, mają zostać zaprezentowane już 27 września bieżącego roku. Kiedy tylko poznamy więcej informacji, od razu o tym poinformujemy. Jak zapatrujecie się na nadchodzącą linię flagowców Huawei?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu