Świat

Heineken wypuści swój własny antysmartfon. Jakie piwo, taki telefon?

Krzysztof Rojek
Heineken wypuści swój własny antysmartfon. Jakie piwo, taki telefon?
Reklama

Piwny telefon dla tych, który oferuje detoks cyfrowy? Oto nowy pomysł Heinekena na marketing.

Na przestrzeni lat widzieliśmy już szereg nietypowych telefonów i smartfonów oznakowanych markami, po których produkcji telefonu raczej byśmy się nie spodziewali. Swój smartfon wypuściła Pepsi Cola, Coca Cola współpracowała całkiem niedawno z realme, a pamiętamy, że swoje próby podbicia tego rynku miał także m.in. Marshall.

Reklama

Natomiast co jakiś czas trafiają się kooperacje, które... dosyć ciężko zrozumieć. Jedną z nich podjęła marka Heineken, która rozpoczęła współprace z firmą HMD. Tę możecie kojarzyć, ponieważ jest to korporacja, która stoi za produkcją marki Nokia. Jednak samo urządzenie zaskakuje, ponieważ nie mówimy tu o smartfonie, a o... klasycznym telefonie z klapką. I to jeszcze okrojonym z funkcji.

Co ma do zaoferowania telefon Heinekena?

Idea stojąca za telefonem od Heinekena jest prosta — smartfony zabierają nam za dużo życia społecznego, więc firma wypuszcza telefon "nic nie mający". The Boring Phone to telefon z klapką, który nie ma kolorowego wyświetlacza nawigacji, maila, ale za to — wykonany jest z przezroczystego tworzywa, co przywodzi na myśl elektronikę z początku lat 2000.

I naturalnie, wiadomo, że mamy tu do czynienia z urządzeniem, którego jedyną funkcją ma być promocja marki. W końcu na rynku było już szereg firm, które "na serio" próbowały stworzyć telefon "przywracający balans pomiędzy światem cyfrowym a realnym" i wszystkie z nich skończyły tak samo, czyli źle.

Ciekawa akcja? Cóż, jeżeli ktoś pasjonuje się retroelektroniką i wciąż korzysta z gameboya - zapewne tak. Telefon wyprodukowano w liczbie 5000 egzemplarzy, a na swojej stronie Heineken oferuje zapisy do newslettera, jeżeli ktoś chce uzyskać więcej informacji i być na bieżąco z nowym urządzeniem.

Korzystalibyście z takiego telefonu?

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama