Gry

Half-Life doczeka się ray tracingu jeszcze w tym roku. Nieoficjalnie, oczywiście

Kamil Świtalski
Half-Life doczeka się ray tracingu jeszcze w tym roku. Nieoficjalnie, oczywiście
Reklama

Klasyczny Half-Life ma na swoim koncie już ponad 23 lata. Nie szkodzi - wkrótce doczeka się (fanowskiej) modyfikacji, która doda grze ray-tracing.

Half-Life ma już ponad dwie dekady na karku, ale po latach wciąż zapewnia równie wiele emocji co w dniu premiery. Gra doczekała się setek modyfikacji, niedawno też oficjalnie przeniesiona została do wirtualnej rzeczywistości. Teraz jednak modder postanowił upiększyć uwielbianą produkcję serwując jej... śledzenie promieni — czyli ukochany przez graczy ray-tracing.

Reklama

Half-Life ze śledzeniem promieni, czyli klasyka z ray-tracingiem dzięki społęczności

Dodawanie graficznych wodotrysków do klasycznych gier nie jest zabiegiem ani szczególnie nowym, ani odkrywczym. Znacznie mocniejsze sprzęty pozwalają na takie sztuczki i... no cóż, robią wrażenie. A w przypadku gier które po prostu są dobre — to taka wisienka na torcie i wartość dodana. Tym bardziej że ray-tracingowe efekty dodadzą nie tylko odbicia, ale także cały zestaw nowego oświetlenia i delikatnych cieni, które rozleją się po świecie gry. Jak to będzie wyglądać w praktyce, można podejrzeć na poniższym teaserze udostępnionym przez autora:

Za cały projekt odpowiedzialny jest moder znany pod pseudonimem Sulim_t, który ma już na swoim koncie jeden imponujący projekt. Chodzi o ray-tracing w innej uwielbianej grze: Serious Sam. Na finalną wersję modyfikacji jeszcze trochę zaczekamy, ale już teraz wiadomo, że kiedy tylko będzie dostępna — trafi bezpośrednio na konto GitHub wspomnianego autora — podobnie jak jego pozostałe projekty.

Co tu dużo mówić — to jeden z tych projektów, który prawdopodobnie dla wielu graczy okaże się świetną okazją, by powrócić do znanego i lubianego świata. Co prawda trójwymiarowe gry nie zawsze starzeją się z klasą jakiej wielu by sobie tego życzyło, ale Half-Life to jeden z tych chlubnych wyjątków, którego trudno się czepiać. Wciąż oferuje od groma frajdy!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama