Filmy

Gwiezdne Wojny wejdą w świat cyfrowego wideo już w tym miesiącu

Paweł Winiarski
Gwiezdne Wojny wejdą w świat cyfrowego wideo już w tym miesiącu
Reklama

Jeśli właśnie likwidujecie swoją kolekcję płyt z filmami i przenosicie się na cyfrowe kopie, to mam dla Was świetną wiadomość. Na wirtualnych półkach ...

Jeśli właśnie likwidujecie swoją kolekcję płyt z filmami i przenosicie się na cyfrowe kopie, to mam dla Was świetną wiadomość. Na wirtualnych półkach będziecie bowiem mogli postawić wszystkie dotychczasowe odsłony Gwiezdnych Wojen. Filmy trafią do Google Play, iTunes, Amazona i Xbox Video.

Reklama

W przyszłym miesiącu (a dokładnie 25 maja) będziemy obchodzić 38 rocznicę kinowej premiery pierwszego filmu z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Rocznica niezbyt okrągła, ale każdy powód do świętowania potęgi Mocy jest dobry. Tym razem chodzi o cyfrowe wersje filmów. Kiedy Disney kupował Lucasfilm, ogłosił, że będzie chciał dać cyfrowe życie tym materiałom. Słowa dotrzymał.

https://www.youtube.com/watch?v=XuNhZ8K4iow
Napięcie wokół Gwiezdnych Wojen zwiększa się z każdym miesiącem, w końcu już w grudniu będziemy mogli ruszyć do kin by obejrzeć Przebudzenie Mocy. To świetna okazja, by wypuścić wcześniejsze filmy w nowym, przystającym do dzisiejszych czasów formacie. Dlatego też już 10 kwietnia na wirtualne półki równie wirtualnych sklepów z filmami trafi wszystkie sześć nakręconych dotychczas odsłon Gwiezdnych Wojen - Nowa Nadzieja, Imperium Kontratakuje, Powrót Jedi, Mroczne Widmo, Atak Klonów i Zemsta Sithów. Kolejność, którą przyjąłem nie jest przypadkowa. Od lat toczy się zażarta dyskusja o tym jak powinno się dziś oglądać Gwiezdne Wojny, szczególnie jeśli ktoś robi to pierwszy raz. Jestem akurat na etapie przedstawiania najważniejszej dla mnie serii filmów Synowi i zamierzam pokazywać je tak, jak sam oglądałem - jesteśmy aktualnie na Powrocie Jedi.


Cyfrowa wersja Gwiezdnych Wojen to super sprawa, ale niektórzy mogą być rozczarowani. Dostaniemy bowiem odświeżone wersje IV, V i VI części -„Special Edition”, czyli materiały poddane retuszowi, z dodanymi efektami specjalnymi. Trochę szkoda, ale trzeba pamiętać, że na płytach DVD i BD też królują te właśnie wersje. To kto strzelił pierwszy?


Cyfrowa kolekcja to również bonusowe materiały do każdego filmu - podobno są to nowości, których jeszcze nie wiedzieliśmy. A co z ceną? Filmy są już dostępne w przedpremierowej sprzedaży - 19,99 dolara za sztukę. Można również zamówić w przedsprzedaży całą kolekcję - na Amazonie i Google Play znajdziecie wynoszącą 10 dolarów zniżkę. Normalna cena kolekcji to 99 dolarów. Zajrzałem do polskiego Google Play, filmy można na chwilę obecną dodać do listy życzeń. Polska cena jeszcze się nie pojawiła. Na iTunes przy każdym z filmów widnieje natomiast cena 13,99 euro, Nowa Nadzieja - 16,99 euro (dzięki, steveminion).

Aktualizacja

Znamy już polskie ceny filmów w usłudze Google Play. Pełen pakiet Star Wars: The Digital Movie Collection kosztuje 309 zł, za poszczególne filmy będziemy musieli zapłacić po 50 zł. Nowa Nadzieja jest niestety droższa, kosztuje 59 zł.

Reklama

Niech Moc będzie z Wami!

grafika: 1

Reklama

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama