Rockstar wypuścił grudniową aktualizację do GTA 5. Mnóstwo nowej zawartości to jednak nie wszystko — gra na konsolach nowej generacji wizualnie robi kolosalne wrażenie!
Rockstar nie przestaje rozwijać GTA 5 — nowa aktualizacja wprowadza masę nowości, w tym misje fabularne
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Rockstar Games, Grand Theft Auto V doczekało się grudniowej aktualizacji — i jest to bez dwóch zdań update warty uwagi, gdyż poza sporą dawką nowego contentu, całkowicie zmienia to, jak gra wygląda na konsolach nowej generacji.
Zacznijmy może jednak od tego, jaką nową zawartość dostajemy. Aktualizacja o numerze 1.64 nosi nazwę Los Santos Drug Wars i - jak sama nazwa zdradza - skupia się na rozprowadzaniu narkotyków. W ramach tego w trybie Online dostaniemy sześć nowych misji fabularnych, które będą początkiem nowego, sporego rozdziału, a także mnóstwo nowych pojazdów (Överflöd Entity MT, Zirconium Journey II, BF Surfer Custom, Manchez Scout C, Declasse Tulip M-100) czy setki nowych elementów kosmetycznych.
W związku z charakterystyką misji ponownie będziemy mogli w GTA Online zobaczyć Rona oraz frakcję Fooliganów. Jeśli jesteście spragnieni nowego contentu w Los Santos, bez dwóch zdań będziecie zachwyceni tą informacją.
Rockstar robi cuda z GTA 5 — w takim razie ciężko mi sobie wyobrazić, co zrobią z Grand Theft Auto VI
Przejdźmy jednak do tego, co na wielu graczach (w tym, nie ukrywam, na mnie) zrobiło największe wrażenie. Update z numerkiem 1.64 wprowadza mnóstwo ulepszeń graficznych na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X — i całość naprawdę wygląda bajecznie.
Kiedy Rockstar ogłosił wydanie next-genowej wersji Grand Theft Auto V, nie ukrywam, że uważałem, że jest to odgrzewanie tego samego kotleta po raz trzeci i łatwy skok na kasę — w końcu sytuacja, w której jedna produkcja wychodzi na łącznie trzy różne generacje konsol, nie jest zbyt naturalna.
W tej chwili jestem jednak w stanie zauważyć, że była to dobra decyzja - bo grudniowy update dodaje ray tracing na konsolach nowej generacji, dzięki czemu gra wygląda zwyczajnie niesamowicie. Wszelkie odbicia świateł w kałużach, witrynach sklepów, szklanych drzwiach lokali czy lakierach samochodu to zaledwie mała część wizualnej strony „nowego GTA” i aż ciężko uwierzyć, że niemal 10-letnia gra wygląda tak dobrze.
Co ciekawe, gracze PC jeszcze nie otrzymali tej funkcji
Warto zaznaczyć, że ray tracing w tej chwili dostępny jest wyłącznie na konsolach nowej generacji — gracze pecetowi muszą obejść się smakiem. Sam Rockstar również nie zdradza, czy sytuacja zmieni się w przyszłości, chociaż w plikach gry w wersji na komputery osobiste można było znaleźć informacje o ray tracingu już kilka dobrych miesięcy temu.
Na konsolach mimo wszystko również musimy iść na pewne ustępstwa — nowe usprawnienia graficzne działają przy maksymalnie 30 klatkach na sekundę. Jeśli więc stawiacie płynność na pierwszym miejscu, będziecie musieli zrezygnować z ray tracingu.
Należy jednak przyznać, że jeśli Rockstar jest w stanie wyciągnąć taką jakość wizualną z gry z 2013 roku, to szczerze nie mogę doczekać się tego, jak będzie wyglądać Grand Theft Auto VI. Wszystkie informacje o nadchodzącej potężnej grze od Rockstara zebraliśmy w jednym miejscu (klik!) i wiemy między innymi, że produkcja ma mieć przeogromną mapę, bijąc rekordy nie tylko własnej serii, ale nawet całej branży gier wideo. Niewykluczone jednak, że graficznie również zrobi ogromne wrażenie i kto wie, może wyznaczy nowe standardy? Czas pokaże.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu