Ten, kto nigdy w nic nie grał na kompie, niech pierwszy rzuci kamieniem! Znając życie nie ma chętnego… A czy graliście już w każdą z gier dostępnych w Google Chrome? Jeśli nie, to zapraszam do przeglądu wybranych 8 - najlepszych według mnie - gier Google Doodle.
Na granie w cokolwiek i na czymkolwiek niestety brak mi czasu. A przez to nie jestem na bieżąco. Kiedy jednak trafiłam na przeglądarkowe Google Chrome Games postanowiłam choć na chwilę “wrócić do gry” i sprawdzić która z nich jest “warta świeczki”.
Szczęśliwa ósemka gier Google Doodle
Niektórzy piszą o grach Google Doodle “ukryte” i “tajne”. Takie bardzo ukryte to one nie są, ale na pewno z każdą nowo poznaną grą chce się sprawdzić kolejne…
Gry Google Doodle spełniają różne funkcje: rozrywkowe, edukacyjne, zręcznościowe,itp. Do tej pory były tylko uzupełnieniem okazjonalnych wariacji na temat logo przeglądarki. Pandemia COVID-19 sprawiła, że ich twórcy przez dwa tygodnie (na przełomie kwietnia i maja 2020 r.) postanowili na blogu Google publikować najbardziej popularne z nich. Żeby zatrzymać ludzi w domu i uchronić ich przed chorobą. Poniżej zestawienie kilku moich propozycji:
Pac-Man
Japońska gra, którą nikomu nie trzeba przedstawiać a w Google pojawiła się na swoje 30 urodziny i dostała planszę z logo przeglądarki. To podobno jeden z najpopularniejszych Doodli wszechczasów. Warto jednak wspomnieć, że jej pierwotna nazwa Puck Man (co oznacza podobno jedzenie kłapiąc ustami) dla krajów anglojęzycznych została zmieniona na Pac-Mana, bo kojarzyła się z wulgarnym fuckiem… Jakby co, motyw z gry został ciekawie użyty m.in. przez Bloodhound Gang w utworze „Mope”.
Loteria
Moim zdaniem najciekawsza z propozycji, ze znanym meksykańskim Youtuberem jako komentatorem w tle. Oparta na tradycyjnej meksykańskiej karciance znanej ze sztuki ludowej. Bardzo fajna graficznie. Podobnie jak w Pac-Manie nie trzeba grać w pojedynkę. Karty mają niesamowite obrazki a fasolki jeszcze dodają grze uroku…
Google Dino
Zdecydowanie najprostsza manualnie (wystarczy skakać dinozaurem T-Rex nad kaktusami) i graficznie (czarne piksele). Jedyna z propozycji offline. Mimo swej prostoty wciąga. A że nie da się jej skończyć, to czas leci niesamowicie. Przy okazji ciekawostka: tego sympatycznego tyranozaura można też wybrać sobie jako awatara na koncie dostępowym do materiałów szkoleniowych Chromebooka - Skillshop.
Coding for Carrots
Chyba jedyna typowo edukacyjna gierka od Google. Opiera się na Scratchu - języku programowania dla najmłodszych. Niby dla dzieci, ale królik zbierający marchewki może też wciągnąć dorosłych. W rzeczywistości, żeby zwierzakiem poruszać trzeba w odpowiedniej kolejności przeciągać bloki kodu. Każdy kolejny poziom jest trudniejszy od poprzedniego.
Doodle Champion Island Games
Jedna z najbardziej przygodowych gier Google. Grając dwie godziny w kilku misjach można wędrować po egzotycznej wyspie i realizować wyzwania jej mieszkańców. Pierwotnie gra miała być w prostej wersji wypuszczona z okazji letnich igrzysk olimpijskich w 2020 r. a że wybuchła pandemia, to twórcy mieli więcej czasu, żeby grę rozbudować. I faktycznie chwilami jest wciągająco. Ze względu na skomplikowanie fani zalecają wcześniejsze zapoznanie się z jej instrukcją.
Pangolin
Kolejna gra Google z misją. Pangolin, czyli łuskowiec, to afrykańsko-azjatyckie zwierzę którego wiele gatunków zagrożonych jest wyginięciem. Mimo niewielu naturalnych wrogów, populacja łuskowców drastycznie się kurczy ze względu na masowe polowania. Ich mięso jest dla wielu przysmakiem, a łuski wykorzystuje się w medycynie ludowej. Gra polega na skakaniu zwierzakiem przez przeszkody i jego “uratowaniu”. Ciekawe że Pangolin zadebiutował w Walentynki kilka lat temu, a nie np. w Światowy Dzień Dzikiej Przyrody…
Rubik’s Cube
Kolejna gra mająca premierę z okazji święta pierwowzoru - w tym przypadku Kostka Rubika obchodziła 40-lecie. Główna zasada gry online jest taka sama jak w realu: trzeba tak ułożyć klocki, aby każda ściana miała jednolity kolor. Dla fanów kostki - niezastąpiona forma ćwiczeń.
Atari Breakout
Gra Breakout pierwotnie została zaprojektowana na Atari przez Steva Wozniaka. Jej Googlowa wersja pojawiła się w wyszukiwarce 37 lat po powstaniu oryginału, czyli w 2013 r. Wtedy hit, teraz - według mnie - raczej jako ciekawostka.
Grajmy z Google w otwarte karty
Poza szczęśliwą ósemką w moim zestawieniu gier Google Doodle znalazło się wiele innych pozycji: Zerg Rush, Baseball, Basketball, Cricket, Pony Express, The Garden Gnomes, Meow-loween, Quick Draw, Scoville, Snake, Flight Simulator, Space Invaders, Solitaire, Minesweeper. Wszystkie na swój sposób ciekawe, przywołujące dzieciństwo. Ich szczegółowy opis mógłby jednak zniechęcić do wypróbowania, więc poprzestanę na ich wymienieniu. Z zastrzeżeniem, że Googlowych gier jest jeszcze więcej. Zwłaszcza że nawet nie “dotknęłam” innej kategorii gier Google: tych od Googlowego Asystenta…
Gry w Chromie nie grają wprawdzie pierwszych skrzypiec, ale są na pewno ciekawym uzupełnieniem typowych Doodli robionych od święta. Ich wymyślaniem i przygotowaniem zajmuje się niemały zespół. Jeśli czujecie w Googlowych grach niedosyt - napiszcie do nich ze swoimi propozycjami. Sami zachęcają do kontaktu podając adres mejlowy i zapewniając że czytają wszystkie wiadomości. Więc macie szansę zostać współautorem kolejnego growego dudla. A jeśli macie ciekawsze przeglądarkowe propozycje do zagrania - dajcie znać w komentarzach.
Źródła:
https://www.google.com/doodles
https://geekcarrot.net/pl/najlepsze-gry-w-wyszukiwarce-google-i-google-doodle
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu