Facebook od jakiegoś czasu kieruje swoją strategię dla Messengera w stronę VoIP. Najpierw wprowadził możliwość korzystania z tego komunikatora na pods...
Bo już od jakiegoś czasu Facebook testuje rozmowy VoIP w Kanadzie. Testy chyba idą dobrze (ruszyły początkiem stycznia), bo firma właśnie wprowadza podobny program w Stanach Zjednoczonych. Na razie rozmowami będą mogli cieszyć się tylko posiadacze iPhonów, ale patrząc na tempo, z jakim Facebook zabrał się do pracy nad swoim komunikatorem, zapewne już wkrótce dołączą do nich użytkownicy Androida. Już tylko czekać, aż firma zacznie udostępniać tę funkcję w innych zakątkach świata.
A co z Google? No właśnie. Na razie cisza i spokój, jak makiem zasiał. Google z GTalkiem ma chyba jakiś problem, albo po prostu nie poświęca mu w tym momencie większej uwagi. Do dziś GTalk nie został zintegrowany z czatem z Google+. I nie mówię tutaj tylko o tym, że wyglądają inaczej, ale ów brak integracji najlepiej widać po aplikacji mobilnej G+, za pomocą której wprawdzie można czatować, ale owa rozmowa nie wyświetla się w GTalku. Ten swoisty dualizm od dawna jest krytykowany przez użytkowników. Co więcej, do dziś Google nie zaoferowało użytkownikom iOSa własnej aplikacji do obsługi GTalka, a posiadacze urządzeń z tym systemem muszą podpierać się rozwiązaniami trzecimi. Wprawdzie Google testuje darmowe rozmowy w USA, rozwinął również Hangouty, ale brak
integracji sprawia, że korzystanie z komunikacji via Google jest uciążliwe. Sam dawniej korzystałem z GTalka bez przerwy, mam nawet na telefonie kilka aplikacji do jego obsługi, ale od dłuższego czasu korzystam tylko z FB Messengera, bo prawie wszyscy uciekli właśnie tam.
Oczywiście, nie jestem jasnowidzem, i nie wiem co siedzi w głowie strategów z Google. Być może firma już szykuje się do walki o segment VoIP. Oby, bo jest o co walczyć, aplikacje obsługujące tę komunikację mają dziesiątki, setki milionów użytkowników i z każdym rokiem będzie ich przybywać. Facebook prze w tym kierunkiem z całą energią i już wkrótce może go zdominować. Przy tak ogromnej bazie użytkowników na starcie ma dobrą pozycję. W końcu po co używać innych produktów, jak tak czy owak ma się tego Messengera na telefonie czy tablecie do komunikowania się ze znajomymi z Facebooka? A przecież Google również ma ogromny potencjał w postaci użytkowników Gmaila, Google+ i innych usług.
Cóż, wygląda na to, że w 2013 roku komunikacja głosowa via internet i aplikacje mobilne będzie gorącym tematem, a do walki o użytkowników rusza kto żyw. Pora, aby Google też to zrobiło.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu