Piotr Zalewski opublikował dzisiaj na oficjalnym blogu polskiego oddziału Google wiadomość, która z pewnością ucieszy wszystkich twórców oprogramowani...
Google w końcu wpuściło do swojego sklepu autorów aplikacji z Polski. Czekamy teraz na muzyków i pisarzy
Piotr Zalewski opublikował dzisiaj na oficjalnym blogu polskiego oddziału Google wiadomość, która z pewnością ucieszy wszystkich twórców oprogramowania dla systemu mobilnego Androida. Po ponad rocznych staraniach, od dzisiaj również deweloperzy z Polski będą mogli zarabiać na płatnych aplikacjach. O muzyce i książkach póki co cicho sza.
Do tej pory możliwość ta była zarezerwowana dla zagranicznych firm lub osób, którym chciało się kombinować i sprzedawać swoje gry i programy użytkowe przez podstawione, nie mieszkające w Polsce osoby. Teraz wystarczy, że odwiedzimy witrynę Android Developer Console w Google Play, założymy raz dwa konto programisty, zaakceptujemy umowę dystrybucyjną i wpłacimy za pośrednictwem Google Checkout opatę rejestracyjną w wysokości dwudziestu pięciu dolarów. Od tego momentu możliwe będzie zarabianie na sprzedaży w każdej walucie dostępnej dla programisty walucie płatnych aplikacji i oferowanych w nich mikropłatności. Zarejestrowani w Google Play będą mieli zapewniony również dostęp do danych finansowych i wypłat w polskich złotych.
Zaprezentowane kilka tygodni temu Google Play jest starym dobrym Android Marketem rozszerzonym o sklepy: Google Music oraz Google eBookStore. W Polsce te dwa nie są niestety (jeszcze!) dostępne, jednak dzisiejsze pojawienie się przed polskimi programistami możliwości sprzedawania własnych aplikacji w kraju każe sądzić, że być może niebawem również drzwi pozostałych sklepów z logo Google z filmami i muzyką zostaną otworzone przed klientami znad Wisły.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu