Jedną z charakterystycznych zachowań Google, jakie możemy zaobserwować w całej jego historii, to nie udzielać komentarzy na temat swoich usług. Zwykle są one po prostu uruchamiane, a kontakt z użytkownikami ograniczony jest do wpisów blogowych, dedykowanych poszczególnym usługom. Kilka razy wystę...
Jedną z charakterystycznych zachowań Google, jakie możemy zaobserwować w całej jego historii, to nie udzielać komentarzy na temat swoich usług. Zwykle są one po prostu uruchamiane, a kontakt z użytkownikami ograniczony jest do wpisów blogowych, dedykowanych poszczególnym usługom.
To cię zainteresuje Nie uciekniecie już przed Timeline na FacebookuWyszukiwanie społecznościowe w Google z... Facebookiem. Czy to miałoby większy sens i użyteczność?
Kilka razy występowaliśmy do pracowników polskiego oddziału z prośbą o komentarz w niektórych zdarzeniach czy uruchamianych właśnie usługach. Owszem, otrzymywaliśmy odpowiedź, jednak bez możliwości powoływania się na nią w naszych wpisach. Z niekłamanym wręcz zaskoczeniem oglądałem więc wypowiedź dyrektora Google Polska, Pana Artura Waliszewskiego, który odpowiadał na pytania Agencji Informacyjnej - Newseria, odnośnie usługi Google Plus. To chyba pierwsza oficjalna jego wypowiedź na temat tejże usługi i co najciekawsze nie znaleźliśmy konta Pana Artura Waliszewskiego w Google Plus.
Nie mniej jednak zapraszam do obejrzenia i wysłuchania, bo to naprawdę rzadki obrazek:).
Polecam fragment odcinania się od dyskusji na temat rywalizacji z Facebookiem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
