Android

Google przegrywa w sądzie. Androida czeka rewolucja?

Kamil Świtalski
Google przegrywa w sądzie. Androida czeka rewolucja?
Reklama

Google przegrało w sądzie w wielkim starciu z Epic Games. Czy to oznacza wielkie trzęsienie ziemi dla użytkowników Androida?

Świat technologii w ostatnich latach bardzo się zmienił. Sporo w tym zasług Unii Europejskiej oraz... toczących się na całym świecie batalii sądowych. Długoletni spór prawny pomiędzy Google a Epic Games również przynosi skutki. Po wyczerpującej batalii sądowej, zakończonej niekorzystnym dla giganta z Mountain View wyrokiem, amerykański sąd apelacyjny utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję. Uznał że regulacje Sklepu Play są nieuczciwe oraz wysoce antykonkurencyjne. W efekcie Google zostaje zmuszone do radykalnej przebudowy reguł funkcjonowania swojego sklepu z aplikacjami, co przyspieszy otwarcie systemu Android na konkurencyjne płatności i niezależne sklepy.

Reklama

Punktem wyjścia był pozew złożony przez Epic Games w 2020 roku, który zarzucił Google blokowanie konkurencji poprzez zmuszanie twórców aplikacji do korzystania wyłącznie z ich systemów płatności. To, w oczach Epic, miało ograniczać wybór użytkowników i narzucać wysokie prowizje. Już w 2023 roku ława przysięgłych przyznała rację Epic Games, a sąd nakazał Google zliberalizowanie zasad w Sklepie Play. Jednak, korzystając z prawa do apelacji, internetowy gigant próbował zawiesić wykonanie orzeczenia.

Sąd apelacyjny nie miał jednak wątpliwości: działania Google stanowiły naruszenie przepisów antymonopolowych. Jak podkreśliła sędzia Margaret McKeown, nawet jeśli pewne praktyki są formalnie zgodne z prawem, to jednak prawo konkurencji może je zakwestionować, jeśli służą utrzymywaniu nieuczciwej dominacji rynkowej.

Wygrana Epic Games: co to oznacza dla użytkowników?

Wygrana Epic Games oznacza, że w nadchodzących miesiącach twórcy gier i aplikacji na Androida będą mogli implementować własne systemy płatności oraz oferować użytkownikom aplikacji dostęp do alternatywnych sklepów. To przełom, który otwiera rynek na innowacyjność, konkurencję i realną swobodę wyboru zarówno dla twórców oprogramowania, jak i właścicieli smartfonów. Epic Games nie kryje radości. CEO firmy, Tim Sweeney, podkreśla, że nowe regulacje wytyczają drogę do debiutu Epic Games Store na Androidzie. Jednak szczegóły implementacji tych zmian wciąż budzą pytania prawne. Nie jest jasne, czy Google może tymczasowo blokować ekspansję Epic podczas kolejnych etapów sporu sądowego. Jednego można być pewnym: krajobraz cyfrowej dystrybucji aplikacji zmieni się nie do poznania.

Źródło: Depositphotos

Google nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa

Google nie zamierza się poddawać: przedstawicielka firmy, Lee-Anne Mulholland, argumentuje, że liberalizacja zasad "zagrozi bezpieczeństwu użytkowników" i może zahamować innowacje. Trwająca batalią sądowa zapowiada się na dalszy ciąg, a stawka dla giganta jest ogromna nie tylko w obszarze dystrybucji aplikacji. Bowiem warto pamiętać, że w tym samym czasie trwają również spory sądowe związane z monopolem Google w temacie wyszukiwarki i reklam w internecie.

Finał tej potyczki może odmienić nie tylko przyszłość systemu Android, ale również całego rynku mobilnego. Jesteśmy świadkami początku nowej ery otwartości i konkurencyjności, która już wkrótce zmieni sposób korzystania z cyfrowych usług przez miliony użytkowników na całym świecie.

Grafika: Depositphotos.com

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama