Google zaciska pasa, jakby przygotowując się na mocne tąpnięcie. Firma zatrudniła znacznie mniej nowych pracowników w tym kwartale, a także zmienia za...
Google ogranicza rekrutację i ostrożniej będzie wydawać pieniądze. Dmuchanie na zimne? [prasówka]
Google zaciska pasa, jakby przygotowując się na mocne tąpnięcie. Firma zatrudniła znacznie mniej nowych pracowników w tym kwartale, a także zmienia zasady dotyczące wydatków i inwestycji. Czyżby działo się coś niedobrego? A może to po prostu dmuchanie na zimne?
Google oszczędza
Jak zwraca uwagę Wall Street Journal Google wprowadza w swoich strukturach bardziej rygorystyczne zasady. W minionym kwartale zatrudniono 1,8 tys. nowych pracowników, kiedy średnio w każdym poprzednim okresie było to 2,4 tys. Wynika to z wprowadzenia odgórnego systemu kontroli - kierownictwo firmy ma teraz decydować o tym, w których działach jest miejsce na nowych pracowników, a które mają całkowity zakaz poszerzania kadry. Na tym nie koniec, bo obostrzenia wprowadzono również na gruncie wydatków i inwestycji. Od teraz każde tego typu decyzje będą poprzedzane znacznie dłuższą weryfikacją i przejdą przez dodatkowe osoby.
Google jest daleki od generowania strat. Finanse firmy są stabilne, a zarobki satysfakcjonujące. Wieloletnia działalność i regularnie rozrastające się struktury wymagają jednak od czasu do czasu uporządkowania. Można odnieść wrażenie, że właśnie tak jest tym razem.
Map Maker wróci w sierpniu
Zostajemy w temacie Google'a. Na forum dyskusyjnym poświęconym usłudze Map Maker pojawiła się zapowiedź ponownego uruchomienia usługi. Przypomnijmy, że Google zdecydował się ją wyłączyć po żarcie z umieszczeniem na mapach Androida sikającego na logo Apple. W sierpniu modyfikowanie bazy Google Maps ma znowu działać, a wraz z nim nowy system moderacji, w ramach którego każda zmiana będzie musiała zostać zaakceptowana przez centralę Google, a także regionalnych moderatorów. Warto przy tym zaznaczyć, że uruchomienie Map Makera odbędzie się fazowo - nie wszyscy od razu uzyskają do niego dostęp. Google chce najwyraźniej w ten sposób przetestować nowy system moderacji.
Nexus 5 w AnTuTu
Spekuluje się, że jesienią br. Google zaprezentuje nowego Nexusa 5. Urządzenie podobno pojawiło się w bazie AnTuTu, gdzie zebrało piorunujące 85,5 tys. punktów. Pozwala to sądzić, że smartfon będzie napędzany potężnym Snapdragonem 820. Dotąd bowiem żadne urządzenie mobilne nie uzyskało tak wysokiego wyniku. Za nowego Nexusa ma być odpowiedzialne Huawei, ale spekuluje się również na temat LG. Inne źródła wskazują natomiast na dwa urządzenia z tej serii: phablet i smartfon.
Inbox wykryje maile wysyłane do siebie
Jeżeli wysyłacie maile do siebie samych, gdy chcecie o czymś pamiętać, to pewnie nie jesteście jedyni. Google Inbox ma teraz alternatywę i następnym razem, gdy zechcecie wysłać takiego maila, zaproponuje ustawienie przypomnienia. Ma to być bardziej praktyczne rozwiązanie, a przede wszystkim wykorzystywać możliwości nowej skrzynki. Czy zmieni nawyki użytkowników? Sam jestem ciekawy, choć maili do siebie nie wysyłam.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu