Google

Google budzi trupa. Okulary Glass otrzymują aktualizację

Jakub Szczęsny
Google budzi trupa. Okulary Glass otrzymują aktualizację
Reklama

... po trzech latach. Tak właśnie, projekt Google Glass, przez niektórych uznawany już za nieboszczyka, dalej leży w kręgu zainteresowań giganta. Oczywiście, nie w takim stopniu, jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu, ale wydaje się, że w Mountain View nie skreśla się sprzętu. Za tym może stać coś zupełnie nowego.

Nie sądzimy, aby miała to być oficjalna zapowiedź kolejnych starań Google w kwestii dostarczenia na rynek okularów AR. Niemniej, należy odnotować fakt, iż posiadacze sprzętu mogą zainstalować aktualizację, która pojawiła się trzy lata po tym, jak wydano ostatnią. Wcześniej Google wysłał sygnały świadczące o definitywnym końcu projektu: zamknął stronę internetową traktującą o Glass, zakończył sprzedaż okularów, a nawet zamknął konta w social media dotyczące urządzenia. Co zatem strzeliło do głowy Google, żeby wydawać jeszcze jedną aktualizację dla "martwego" już sprzętu?

Reklama

XE23, nowy firmware dla Google Glass wprowadza nie tylko pomniejsze poprawki. Możliwe od teraz jest także sparowanie okularów z urządzeniami wykorzystującymi interfejs Bluetooth - na przykład klawiatury oraz myszki. Google zamierza sprawdzić, jak tego typu urządzenie będzie współpracować z tradycyjnymi metodami wprowadzania komend. Jak podaje Android Police, podłączenie do okularów myszy skutkuje pojawieniem się kursora w obszarze roboczym. Google zapewne ma nadzieję na zebranie odpowiedniego feedbacku dotyczącego tych zmian. Pytanie tylko, co gigant zamierza z tym zrobić dalej? Jak dotąd nie mieliśmy żadnych informacji, jakoby Mountain View poważnie myślało o wydaniu sukcesora dla Google Glass. Szczególnie, że mimo wszystko, pierwsza iteracja okularów okazała się lekko mówiąc "niewypałem". Choć niezwykle obiecującym.


Google postanowiło zaktualizować również aplikację MyGlass dla systemu Android. Jest to program pozwalający na parowanie okularów z telefonem komórkowym - poprzednia wersja była kompatybilna z robocikiem w wersji 4.2, późniejsze odsłony systemu Google różnie radziły sobie z tą aplikacją. Możliwe jest teraz synchronizowanie powiadomień między smartfonem a okularami, co nie stanowi raczej sporego osiągnięcia, jednak dla posiadaczy sprzętu to dobra wiadomość.

Należy sobie teraz zadać pytanie o przyszłość technologii AR według Google

Nie sądzę, aby projekt Google Glass lub podobny grał w nim pierwsze skrzypce. Gigant na ostatniej konferencji I/O pokazał, że jest w stanie stworzyć "bezproblemową" bramę do rzeczywistości rozszerzonej. Jest za to Google Lens - aplikacja oparta na sztucznej inteligencji, która pozwala na operowanie w świecie realnym i uzyskiwanie informacji kontekstowych na temat otoczenia. Jak przyznałem we wcześniejszym artykule, stanowi to przyszłość technologii AR. I nikt inny jak Google nie ma w tej kwestii tak potężnych argumentów. Ta firma dosłownie żyje z informacji i nic dziwnego, że taki projekt w ogóle powstał.

Gryzie się to jednak z aktualizacją wydaną dla okularów Google Glass. Oddanie użytkownikom możliwości skorzystania z dodatkowych peryferiów może równie dobrze stanowić zapowiedź czegoś większego na tym polu. Być może, gigant testuje wykorzystanie klawiatur oraz myszy w kontekście rozprawienia się ze standardowymi ekranami? A może w przyszłości, najważniejszym dla nas ekranem będą właśnie okulary? Obecnie, niczego nie można wykluczyć.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama