Walka ze spamem często przypomina walkę z wiatrakami. Niby udaje nam się ograniczyć ich liczbę, ale niechciane wiadomości zawsze znajdą do nas drogę. Google zamierza się rozprawić z tym problemem wykorzystując zaawansowane uczenie maszynowe.
Reklama
TensorFlow zapewne większości nie mówi zbyt wiele -- sam z tą nazwą nie spotykam się zbyt często. To sztuczna inteligencja mogąca znaleźć zastosowanie na wielu płaszczyznach. Teraz technologia stworzona przez samo Google pomoże w walce ze spamem w usłudze Gmail.
To cię zainteresuje Asystent Google nareszcie trafił do polskiego App Store. To się nazywa historia z happy endem!Dolar za godzinę pracy dla Google. O co chodzi w projekcie Maven?
Reklama
Sztuczna inteligencja Google bazuje na technice nazywanej „deep learning”. I to właśnie ten mechanizm nazywany przez Google TensorFlow zostaje całkowicie uwolniony. Dysponuje on siecią neuronową (lub jeśli ktoś woli – sztucznym mózgiem), która potrafi gromadzić dane i na ich podstawie poprawiać swoją skuteczność oraz efektywność. W porównaniu z pierwszą generacją mechanizmu sztucznej inteligencji Google’a ma on być nawet pięciokrotnie szybszy. Google zapewnia, że można go uruchomić na setkach tysięcy komputerów lub… pojedynczym smartfonie.
-- tak w 2015 roku o TensorFlow pisał Tomasz Popielarczyk w tekście Google udostępnia swoją sztuczną inteligencję jako open source.
Z Gmaila, każdego miesiąca, korzysta 1,5 miliarda ludzi. Nie sposób sobie wyobrazić ruchu poczty elektronicznej w tak ogromnym organizmie. A w tym wszystkim wędruje spam, który niestety wciąż trafia do naszych wirtualnych skrzynek pocztowych. Google chwali się, że obecnie oferuje odporność na spam, wiadomości phishingowe i złośliwe oprogramowanie na poziomie 99,9%. Niedawna implementacja TensorFlow w usługach Gmail ma pomóc w wyeliminowaniu szczeliny wynoszącej 0,1%. Już teraz nowe ML (nauczanie maszynowe) pomaga w wychwyceniu dodatkowych 100 milionów wiadomości-śmieci krążących w obiegu.
Czytaj dalej poniżej
Skąd aż tak duże liczby? Do tej pory Gmail nie radził sobie dobrze z filtrowaniem spamu z wiadomości opartych na obrazkach, z osadzonymi treściami lub pochodzących z nowych domen ukrywających śmieciowe treści w normalnym obiegu. Zastosowanie TensorFlow w Gmail pozwala na ich wyeliminowanie, bez obaw o przypadkowe zablokowanie istotnej korespondencji. TensorFlow wspiera obecne biblioteki nauczania maszynowego, a jego implementacja sprawia, że cały proces nauki i filtrowania nowych kategorii spamu jest prostszy i efektywniejszy.
Źródło: Google
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama
