Jeżeli kierujecie się w swoich wyborach jakością ekranu, to najpewniej warto zainteresować się telefonem Samsung Galaxy Note 9. Ten producent, funkcjonujący także jako wytwórca ekranów nie tylko dla smartfonów zasłynął już naprawdę dobrymi komponentami tego typu. Natomiast wyświetlacz w Galaxy Note 9 ma być "najlepszym na świecie".
DisplayMate, który specjalizuje się w testach takich komponentów orzekł jednoznacznie: Samsung Galaxy Note 9 to smartfon, który absolutnie deklasuje konkurencję i może pochwalić się zdecydowanie najlepszym ekranem na świecie. Ale to żadne zaskoczenie - w innym teście DisplayMate orzekł, że Galaxy S9 to posiadacz najlepszego wyświetlacza w branży.
Na pozór komponent nie różni się niczym od topowych propozycji: jest to AMOLED o przekątnej 6,4 cala w rozdzielczości 2960 x 1440 pikseli. Tyle, że najbardziej DisplayMate urzekły... kolory, które mają być nie tylko żywe, ale i takie jakie powinny być: czyli naturalne. To odrobinę dziwne w świecie Samsunga - tego producenta często krytykowano za sztuczne "pompowanie" barw, co wyglądało co najmniej nienaturalnie.
Dodatkowymi argumentami przemawiającymi za takim werdyktem odnośnie telefonu Galaxy Note 9 była m. in. obecność HDR10 oraz doskonała współpraca ekranu z czujnikami: natężenia światła oraz zbliżeniowym.
Niektórzy bardzo ostrożnie podchodzą do takich werdyktów i często podnoszą larum, że takie testy (oraz wyniki) są najczęściej opłacone. Nie ma na to jednoznacznych dowodów, ale i z drugiej strony doskonale wiadomo, że Samsung wiedzie prym nie tylko w kontekście sprzedaży ekranów, ale także ich jakości. Dodatkowo, producent jest w doskonałym położeniu - to właśnie do niego zwracają się nierzadko wielkie tuzy z prośbą o wyprodukowanie odpowiedniej ilości ekranów. Dla siebie może zostawiać te zdecydowanie najlepsze.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
