Firefox

Mozilla wprowadza do Firefoksa nowe zabezpieczenia i wygodny menadżer haseł

Piotr Kurek
Mozilla wprowadza do Firefoksa nowe zabezpieczenia i wygodny menadżer haseł
17

Mozilla udostępniła właśnie nową aktualizację Firefox w wersji na komputery. Wraz z nią odświeżono narzędzia wpływające na bezpieczeństwo i udostępniło użytkownikom desktopowej przeglądarki aplikację, z której do tej pory korzystali użytkownicy Androida i iOS.

Firefox w wersji 67.0.1 trafił właśnie na Windowsa i macOS i Linuksa wprowadza funkcję Enhanced Tracking Protection ustawioną jako domyślną dla nowych użytkowników przeglądarki. ETP pozwala na blokowanie skryptów i ciasteczek i oparte jest na liście znanych elementów śledzących dostarczonej przez Disconnect. Dla obecnych użytkowników Firefoksa sprawa wygląda nieco inaczej. Ci, jeśli chcą korzystać z funkcji Enhanced Tracking Protection, w chwili obecnej muszą aktywować ją ręcznie. Zrobić to można przechodząc do Preferencje > Prywatność i bezpieczeństwo > Blokowanie treści > Własne i przy pozycji Ciasteczka wybrać śledzące zewnętrznych witryn. ETP działa również w czasie przeglądania prywatnego, a w najbliższych miesiącach ma być domyślnie włączone dla obecnych użytkowników, którzy nie zmienili ręcznie ustawień.

Zobacz też: Mozilla udowadnia, że Firefox może być jeszcze szybszy i bezpieczniejszy

Wraz z premierą Firefox 67.0.1 użytkownicy wersji na komputery PC i Mac mogą też pobrać rozszerzenie, które znane jest użytkownikom urządzeń z Androidem i iOS. Menadżer haseł Firefox Lockbox, od teraz znany jest jako Firefox Lockwise i otrzymuje swoją wersję na komputery. By ją pobrać, należy odwiedzić oficjalną stronę projektu i postępować zgodnie z instrukcjami (co dziwne, nie udało mi się znaleźć tego rozszerzenia w Firefox Add-ons). Dodatek pozwoli na synchronizację loginów i haseł zapisanych w przeglądarce na komputerze z aplikacją mobilną lub tworzenie nowych wpisów dla wybranych witryn. Umożliwia też korzystanie z haseł zapisanych w przeglądarce do logowania w innych aplikacjach.

Mozilla przygotowała też odświeżoną stronę Firefox Monitor pozwalającą na sprawdzenie, czy dany adres email znajduje się na w pokaźnej bazie danych zbierającej informacje o wyciekach, czy wykradzionych informacjach na temat danych użytkowników i haseł wykorzystywanych do logowania się w wielu serwisach. Nowa wersja pozwala na informowanie o pojawiających się nowych wyciekach zawierających nasze dane, daje możliwość monitorowania kilku adresów email jednocześnie, czy podpowie, jak poprawić nasze bezpieczeństwo w sieci.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu