Firefox

Firefox 45 bez grupowania kart. A to dopiero początkiem czystek w programie

Tomasz Popielarczyk
Firefox 45 bez grupowania kart. A to dopiero początkiem czystek w programie
7

Zgodnie z planem wydawniczym debiutuje nowa wersja Firefoksa. Wydanie z numerkiem 45 to początek czystek w programie, czego ofiarą padła już funkcja grupowania otwartych kart.

Zapowiedź usunięcia funkcji grupowania kart w przeglądarce pojawiła się już kilka tygodni temu. Ostatecznie plan zrealizowano w wydaniu z numerkiem 45, które właśnie debiutuje na serwerach fundacji. Warto zauważyć, że jest to część większego planu o bardzo wymownej nazwie "Great or Dead". W jego ramach z przeglądarki usuwane mają być funkcje, które nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Możemy się zatem spodziewać dalszego ciągu "czystek". Wcześniej w wyniku tej inicjatywy z Firefoksa wyleciały już motywy modyfikujące w dużym stopniu wygląd interfejsu.

Nie oznacza to jednak, że całkowicie tracimy dostęp do tych rozwiązań, które twórcy przeglądarki uznają za zbędne. Niektóre pozostaną w dalszym ciągu dostępne jako dodatki do zainstalowania z Mozilla Marketplace (dla przykładu zobaczcie Tab Groups wyciągnięte bezpośrednio z kodu przeglądarki). Tym sposobem Firefox staje się programem bardziej modularnym i elastycznym. To użytkownik otrzymuje kontrolę nad tym, jakie funkcje będzie miał do dyspozycji. I to mi się zdecydowanie podoba. W następnej kolejności z Firefoksa powinny wylecieć m.in. komunikator Hello czy integracja z Pocket.

Tab Groups debiutowały w Firefoksie dobrych kilka lat temu. Początkowo rozwiązanie to nosiło funkcję Panorama. Użytkownicy mogli wywołać specjalny panel, na którym tworzyli specjalne pola odzwierciedlające sesje, a następnie metodą drag&drop przeciągali do nich otwarte karty. Było to proste i całkiem przyjemne rozwiązanie. Sam dość często go używałem, gdy miałem jeszcze Firefoksa. Z czasem jednak grupowanie zniknęło z domyślnego interfejsu i trzeba było ikonkę samodzielnie wyciągnąć na pasek narzędzi. Przełożyło się to zapewne na liczbę użytkowników, którzy z niego korzystali. Funkcję zatem usunięto. Pogrupowane karty, które dotąd zapisały używające jej osoby trafiły natomiast do osobnego folderu w zakładkach.

 

Wydanie z numerkiem 45 wprowadza też inne zmiany. Dzięki nim być może wspomniany komunikator Hello stanie się bardziej użyteczny. Od teraz za jego pomocą użytkownicy mogą bowiem dzielić się kartami. Co ciekawe, w ten sposób udostępniamy również całą naszą aktywność, co sprzyja wspólnemu przeprowadzaniu researchu, briefingom czy po prostu zwracaniem uwagi na ciekawe treści. Co szczególnie istotne, nie musimy się w tym celu w ogóle rejestrować. Wystarczy kliknąć w ikonkę Hello, wygenerować link, a następnie przesłać naszemu znajomemu. Ten nie musi nawet używać Firefoksa - większość nowoczesnych przeglądarek jest kompatybilna z tym, bazującym na otwartych standardach (OpenTok) rozwiązaniem.

Tradycyjnie Firefox 45 to szereg pomniejszych zmian mających na celu podniesienie wydajności, stabilności oraz ułatwienie życia deweloperom. Dodano też możliwość umieszczenia na pasku narzędzi przycisku wyświetlającego zsynchronizowane karty. Pojawiają się one również w rozwijanej liście pod paskiem AwesomeBar. Pełna lista jest dostępna na stronie Mozilli. Stamtąd też oczywiście możecie pobrać Firefoksa, jeżeli czujecie potrzebę zmiany aktualnie używanej przez Was przeglądarki. Czujecie?

Warto wspomnieć też o wydaniu dla Androida. Tutaj porzucono wsparcie dla systemu w wersji 3.0. Pojawiły się też pomniejsze zmiany w interfejsie i na ekranie ustawień. Ponadto użytkownicy otrzymali praktyczną funkcję click-to-view dla obrazów, co oznacza po prostu, że po załadowaniu strony bez grafik sami decydują, które z nich mają zostać wczytane poprzez dotknięcie palcem. Tradycyjnie uwzględniono też kwestie prywatności - możliwe jest teraz blokowanie stronom dostępu do mikrofonu i kamery. Firefox 45 dla Androida jest dostępny w sklepie Google Play.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu