Harry Potter to prawdziwy fenomen. Nie mówię bowiem o chłopcu, który przeżył, a o marce, która chyba zaczyna trochę gasnąć. Czy trzecia część filmów Fantastyczne Zwierzęta: Sekrety Dumbledore'a to zmieni? Znamy pierwsze szczegóły i datę premiery!
Rozszerzenie uniwersum Harry'ego Pottera o nowe filmy było wiadomością, jaką każdy fan chciał usłyszeć. Nie tylko książki przenoszą nas w ten zaczarowany (wybaczcie) świat, ale także dobrze zrealizowane filmy, które pozwalają zobaczyć to, co do tej pory sobie tylko wyobrażaliśmy. Premiera pierwszych Fantastycznych Zwierząt była nie lada wydarzeniem, a sam film wspominam bardzo miło. Powtórzyłem seans może dwu- lub trzykrotnie, ale od lat do niego nie wracałem. W przypadku drugiej części poświęconej Grindelwaldowi - największemu przeciwnikowi Albusa Dumbledore'a - poczułem się rozczarowany wtórną przygodą, przewidywalną fabułą i brakiem pomysłu na oczarowanie (ponownie wybaczcie, musiałem) widza.
Fantastyczne Zwierzęta po raz trzeci i bez emocji
Przed trzecim filmem nie czuję już tych emocji i tej dozy niecierpliwości, ale mimo wszystko oczywiście zobaczę go. Chyba największym magnesem będzie występ Madsa Mikkelsena, który zastąpił w roli Gellerta Grindelwalda Johhny'ego Deppa. Zamieszanie, jakie wybuchło wokół aktora spowodowało, że studio rozwiązało kontrakt i musiało znaleźć kogoś innego. Poza tym obsada pozostaje bez zmian - Eddie Redmayne, Katherine Waterston, Dan Fogler oraz i Ezra Miller ponownie wystąpią jako Newt Scamander, Tina Goldstein, Jacob Kowalski i Credence Barebone, zaś Albusa Dumbledore'a zagra Jude Law. Aktor dołączył do obsady przy okazji drugiej części i został przyjęty przez widzów całkiem pozytywnie. Ja na pewno nie rozczarowałem się jego angażem, bo to doświadczony i utalentowany aktor, choć mam wrażenie, że jeszcze nie miał szansy wykazać się w serii Fantastycznych Zwierząt. Podtytuł filmu podpowiada, że tym razem dostanie jeszcze więcej czasu na ekranie, więc bardzo na to liczę.
Fantastyczne Zwierzęta: Sekrety Dumbledore'a - data premiery i fabuła
Premierę filmu Fantastyczne Zwierzęta: Sekrety Dumbledore'a zaplanowano na 15 kwietnia 2022 roku. Na temat samej fabuły filmu nie wiemy jednak zbyt wiele. Jedyne informacje, jakimi dysponujemy wynikają z tytułu, który właśnie ujawniono. "Sekrety Dumbledore'a" wyraźnie sugerują, że film opowie o skrywanych przed światem przez Albusa tajemnicach, natomiast pewne wydaje się, że film wróci do sprawy Credence'a, na temat którego w poprzedniej części ujawniono zaskakującą prawdę. Trzymam jednak kciuki za to, by historia nie była tak prostolinijna i przewidywalna, jak do tej pory.
Co prawda scenarzystów wiążą odrobinę inne wydarzenia ze świata Pottera, więc nie mogą w pełni wykazać się kreatywnością przy niektórych postaciach, ale z drugiej strony otrzymują szansę opowiedzenia o wydarzeniach, które nas najbardziej intrygują. I sprowadzanie tych rzeczy do banałów lub czarno-białych sytuacji jest po prostu nużące. W takich okolicznościach nie jest też wykorzystywany potencjał kolejnej szansy na ukazanie magicznego świata. Tytułowe zwierzęta może cieszą oko, ale po kilku minutach wolałbym skupić się na czymś ciekawszym, niż pogoń przez miasto za jednym czy drugim zwierzakiem.
Nie będę ukrywał, że większe emocje wzbudzają we mnie rzekome plany nakręcenia serialu albo seriali w świecie Harry'ego Pottera z myślą o platformie HBO Max. Zaczyna to oczywiście przypominać działania Disney i Disney+ w kontekście Star Wars i Marvela, ale jak widać to się sprawdza, a widzowie są co najmniej ukontentowani dostarczanymi treściami. Czas ożywić trochę skostniałe uniwersum Pottera.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu