Polacy zaczynają wychodzić z domu, smakować nowych potraw, spotykać się ze znajomymi w restauracjach i to trend, którego nie da się nie zauważyć. Makro, co roku od 8 lat przygotowuje raport z badania "Polska na Talerzu 2018", którego wyniki są bardzo optymistyczne dla restauracji w Polsce.
Najbardziej optymistyczny i rzutujący na znaczenie pozostałych wniosków z badania, jest fakt, że Polacy tłumnie zaczęli odwiedzać restauracje. W ostatnich 6 miesiącach jedynie 6% procent Polaków deklarowało, że nie odwiedziło lokali gastronomicznych, a jako powód podając, że zdecydowanie bardziej wolą domowe jedzenie. Porównując to z wynikami raportu za 2016 roku, kiedy to jedynie 74% osób deklarowało korzystanie z lokali gastronomicznych, rok później 77%, a teraz aż 94%, mamy ogromny wzrost popularności spożywania posiłków poza domem.
Gdzie szukamy informacji i rekomendacji lokali? Wprawdzie w większości są to opinie rodziny i znajomych (69%), ale już na drugim miejscu są serwisy społecznościowe i portale internetowe (48%). W zasadzie w tym miejscu wymieniane są głównie Facebook, gdzie udaje się aż 96% z nich i Google Mapy 50% badanych. Muszę przyznać, że mieszczę się w tych dwóch odpowiedziach, jeśli wybieram lokal w domu, szukam opinii o nim i informacji na Facebooku, a jak już jestem na mieście, korzystam przy tym z Google Map.
Skąd taki trend jedzenia poza domem? Coraz więcej Polaków dostrzega w tym dobrą okazję do spotkania ze znajomymi - 42% oraz odkrywania nowych smaków - 37%, więc dużą popularnością powinny zacząć cieszyć się restauracje serwujące bardziej egzotyczne kuchnie, mniej znane Polakom.
Choć nie widać jeszcze akurat tego w tym raporcie, ale zwraca się uwagę na ogromny spadek popularności kuchni, które wcześniej wybieraliśmy często, czyli włoskiej, amerykańskiej i arabskiej, co nie przerodziło się we wzrost wyborów kuchni polskiej czy regionalnej, więc już zaczynamy wybierać te mniej dotychczas znane w Polsce.
W tytule wspominam o tym, jak niezwykle ważne są fanpage na Facebooku dla restauracji, ale aby klienci znajdowali tam pozytywne opinie muszą przede wszystkim zadbać o smak serwowanych potraw, który jest najważniejszy dla klientów, ważniejszy od cen w lokalu.
Zerknijmy jeszcze jak często korzystamy z lokali i jedzenia poza domem i ile wydajemy średnio na posiłki w tygodniu i w weekendy. 61% badanych odwiedza lokale zarówno w dni robocze i w weekendy, 26% tylko w weekendy, z kolei 11% jedynie w dni robocze. Najwięcej osób robi to 2 do 3 razy w miesiącu - 28%, raz na miesiąc - 22% i raz na 2-3 miesiące. Z tym, że w przypadku osób z przedziału 18-24 lata aż 40% je na mieście przynajmniej raz w tygodniu. Statystykę tę „psują” osoby powyżej 50 roku życia, z których tylko 15% deklaruję taką częstotliwość.
Patrząc po deklarowanych kwotach wydawanych na posiłki na mieście, najwięcej osób wydaje kwoty od 10 do 20 zł za posiłek (27%), 21 do 30 zł - 26%, a od 31 do 40 zł - 15%. Przy czym większe kwoty wydajemy w weekendy pozwalając sobie w większym stopniu na wydatki od 30 do ponad 100 zł za posiłek.
Źródło: Makro.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
