Polska

FALĘ zalała fala krytyki, Jakdojadę skarży się do UOKiK

Grzegorz Ułan
FALĘ zalała fala krytyki, Jakdojadę skarży się do UOKiK
Reklama

Przyznam, że dawno nie widziałem tak kiepskich ocen aplikacji mobilnej będącej w powszechnym użyciu. Niestety, mieszkańcy województwa pomorskiego zostali na takową aplikację skazani od 4 sierpnia.

FALA to system płatności i planowania podróży w transporcie publicznym udostępniony mieszkańcom województwa pomorskiego, obok rozwiązań komercyjnych w postaci aplikacji GoPay, Jakdojadę, mPay czy z Zbiletem.

Reklama

Od 4 sierpnia jednak, organizatorzy transportu ZTM Gdańsk i ZKM Gdynia zdecydowali się pozbawić mieszkańców możliwości zakupu biletów okresowych oraz 24-godzinnych z poziomu komercyjnych aplikacji mobilnych, te dostępne są już tylko poprzez system FALA (aplikacje mobilne, serwisy internetowe czy w automatach biletowych).

Przedstawiciele miejskich spółek tłumaczą tę decyzję oszczędnościami finansowymi, które dzięki niej nie uszczuplą budżetów samorządowych, a te nie są małe.

Łukasz Kłos, dyrektor ZTM w Gdańsku

To dla nas ważna decyzja. Wpływy z biletów okresowych są istotnym elementem finansowania komunikacji miejskiej. Dzięki zmianie sposobu sprzedaży co roku w naszych budżetach pozostaną środki, które dotąd pobierane były w formie prowizji przez operatorów aplikacji komercyjnych.

Jakie to dokładnie kwoty? Jak czytamy na portalu trojmiasto.pl (wpis doczekał się już prawie 400 komentarzy, w większości krytykujących tę decyzję) mowa jest prowizjach dla rozwiązań komercyjnych w wysokości 3 mln zł przez rok, a więc 250 tysięcy złotych miesięcznie. Samo wyłączenie w nich biletów okresowych i dobowych z kolei, to oszczędności rzędu 60 tysięcy złotych miesięcznie.

Szukanie oszczędności, gdzie to tylko możliwe nie dziwi i decyzja ta mogłaby się wydawać zrozumiała, problem jednak w tym, że zdaniem mieszkańców system FALA zwyczajnie jeszcze nie działa.

W sklepie mobilnym Google Play, aplikacja mobilna FALA może pochwalić się średnią ocen (1,01 tys. opinii) na poziomie 1 gwiazdki. Oceny 2 czy 3 gwiazdek to znikoma część wszystkich, nie wspominając o braku ani jednej oczeny 4 czy 5. Niewiele lepiej wygląda to w App Store ze średnią ocen na poziomie 1,2 gwiazdki. Jeden z komentarzy w Google Play:

Reklama

Nawet jedna gwiazdka to za dużo. Włączam aplikację i zatrzymuje mnie na ekranie ładowania, o zalogowaniu nie wspomnę. Aplikacja nie chce się odpalić, gdy potrzeba. Jedyne do czego zachęca to do powrotu na papierowe bilety.

Bez wątpienia więc, system nie działa zgodnie z oczekiwaniami samych zainteresowanych i pozbawianie ich w takiej sytuacji alternatywnych rozwiązań rodzi niezrozumienie i poważne wątpliwości, co do jej zasadności.

Reklama

Z decyzją to nie zgadzają się też twórcy jednej z najpopularniejszych alternatyw do zakupu biletów - Jakdojadę. W rozmowie z Radiem Gdańsk, Konrad Telakowiec, pełnomocnik zarządu ds. rozwoju „Jak dojadę” przekazał, iż po analizie prawnej tej decyzji, zdecydowano się na przekazanie sprawy do UOKiK:

Analiza wskazuje, że możemy mieć do czynienia z potencjalnym naruszeniem prawa konkurencji na rynku sprzedaży biletów okresowych komunikacji miejskiej w aglomeracji Trójmiasta. Dlatego zdecydowaliśmy się skierować sprawę do weryfikacji przez UOKiK.

Nasz krajowy regulator z pewnością zainteresuje się tą sprawą, bo okoliczności tej decyzji są mocno kontrowersyjne zwłaszcza w kontekście pozbawienia mieszkańców alternatywnych rozwiązań w sytuacji, gdy pozostawiano jedyna możliwość w postaci systemu FALA, zwyczajnie nie działa.
Źródło: Trójmiasto.pl/Radio Gdańsk via Cashless.pl.
Zdjęcie główne własne.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama