Prosta sytuacja. Chcemy wysłać do kogoś zdjęcie, co obecnie jest śmiesznie proste, ponieważ do dyspozycji mamy wiele narzędzi. Jednym z chętniej używanych pozostaje Messenger. Najpopularniejszy komunikator na świecie niestety nie nadaje się jednak najlepiej do tego celu. Cóż, oferowana jakość pozostaje dosyć przeciętna, ale podobno wreszcie ma się to zmienić.
Zawiedzione nadzieje
Są tak naprawdę dwie sytuacje, w których dostrzeżemy tą największą dotychczasową wadę Messengera, pomijając jego wciąż rosnący rozmiar. Pierwsza z nich jest wtedy, kiedy chcielibyśmy przesłać do kogoś właśnie wykonane, świetnie wyglądające zdjęcie, ale nasz rozmówca otrzyma niestety coś znacznie gorszej jakości, nie robiącego już takie wrażenie.
Druga dotyczy przesyłania fotografii notatek, dokumentów i innych papierowych rzeczy. Próba odczytania się może stanowić nie lada wyzwanie, ale trudno się temu dziwić. Kompresja dokonywana w aplikacji jest naprawdę spora. Dotychczas maksymalna rozdzielczość wynosiła 2048 x 2048 pikseli.
Upragniona zmiana
Od teraz jednak ma to być "aż" 4096 x 4096 pikseli. Należy jednak pamiętać, że sama rozdzielczość to nie wszystko i kompresja plików nie zniknie na dobre, bo trudno sobie wyobrazić wysyłanie za pośrednictwem tego komunikatora np. zdjęć mających więcej 5, 6 MB. Jakby nie było, ograniczenie ich do kilkuset kB stanowi zdecydowanie rozsądną opcję ze względu na szybkość wysyłania.
Aktualizacja z wprowadzoną poprawką ma pojawić się wkrótce. Będzie udostępniona jednocześnie na urządzenia z Androidem oraz iOS, a do wszystkich użytkowników powinna trafić w ciągu najbliższych kilku tygodni.
źródło: Facebook
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu